Witam,
Mam dysk zewnętrzny Welland ME 940U, (konkretnie jest to obudowa Welland z mostkiem USB/FW-to-SATA JMicron JMB353 i dyskiem Samsung) podpięty przez Firewire do komputera Macintosh. Ma on jedna diodę, zasadniczo świecącą światłem ciągłym, tylko przy transmisji danych mrugającą. W mojej okolicy zdarzają się często wyłączenia prądu; po jednym z takich wyłączeń (przy włączonym kompie) dioda, zamiast świecić, błyska z dużą częstotliwością, niezależnie od sytuacji (nawet po odmontowaniu dysku) - poza tym, wszystko działa bez zarzutu. Działa, ale czy mam się bać? Dysk próbuje mi coś powiedzieć? Zgubiłem instrukcję, a na stronie Wellanda trudno się czegoś dogrzebać.
EDIT: Dziś, bez ostrzeżenia, dioda przestała świecić w ogóle - reszta działa. Więc może to tylko dioda padła, bez związku z wyłączeniami prądu.