Kupilem dysk zewnętrzny 2T firmy huawei po zaladowaniu go
do 200 G pojawił się komunikat o krytycznym błędzie.Usunąłem
wszystko i dysk sformatowalem.Ponowilem zaladunek i zno-
.Skam dyskuwu ,to samo.Skan dysku twierdzi ,że wszystko jest dobrze
Mam 82 lata i nie umiem tego rozwiazać.Może pomożecie?
Jeżeli kupiłeś mniej niż 14 dni temu, to zwróć bez podania przyczyny, po zakupie internetowym tak można.
Można by kombinować dlaczego, zmieniać kable, przepinać sam dysk, bez kontrolera, do kabla sata w komputerze. Jednak to trochę zabawy, a sam mówisz, że “słabo się znasz”. Dlatego kup inny zamaist tego.
O tym “dysku” piszesz? Nieźle dałeś się zrobić w bambuko. Taki dysk powinien kosztować powyżej 1000 zł.
Tu masz przykład ile kosztuje taki prawdziwy dysk - jeden z tańszych.
“dysk wydmuszka” jakbym miał to nazwać
Mikro-kontroler tego dysku jest spreparowany tak, aby raportował fałszywy rozmiar - w tym przypadku 2TB.
Realnie dysk ma dużo, dużo mniejszą pojemność, po przekroczeniu tej pojemności nadpisuje dane od początku w pętli. Przekopiowałeś na tyle dużo danych, aby zaczął sypać błędami.
Po prostu przy zakupie zostałeś oszukany.
Dla wyjaśnienia dla autora napiszę, że zwykły dysk zewnętrzny (a nie pendrive) o pojemności 2TB kosztuje około 300 zł.
Sprawa w ogóle jest dziwna bo takiego fałszywego pendrive’a nie da się zrobić “w garażu u szwagra” tylko w normalnej fabryce. Kto to robi?
Chińczyki, a kto.
Ale się obudziłeś
Mnie najbardziej śmieszy, że Chińczycy podrabiają chińskie firmy
To nie jest podróbka - to jest zwyczajne oszustwo.