Witam,
jakie polecacie dyski zewnetrzene? Mam zamiar stawiac na nim system/y. Bez zasilania zewnętrznego. Cena ok 250zł.
samsung m2 320gb
WD My Passport, mam i polecam, sam w przyszłości planuję wziąć wersję Elite gdy ceny stanieją ze względu na tą stację do wpięcia dysku, żeby sobie stał i oczywiście matowa obudowę 
Czyli rozumiem, ze WD najlepsze…? Co powiedzie o tych?
http://www.123klik.pl/western-digital-d … ent=126160
http://www.elecity.pl/western-digital-d … ent=126160
usb 3.0 wejdzie pod usb 2.0?
A ja wielokrotnie pisałem już o dyskach zewnętrznych firmy Transcend. Ładne, matowe, czyli nie palcują się, gumowana obudowa, czyli nie ślizga się i nie rysuje, obudowa amortyzująca dysk chroniąca w pewnym stopniu przed uszkodzeniem dysku, a w środku siedzi dobry dysk Samsunga. Transcend StoreJet to najlepszy dysk zewnętrzny z jakim się spotkałem.
Hmm jak mialbym wybierac miedzy WD a dyskiem samsunga to WD lepszym wyborem sie wydaje…(?)
Coś z tych może?
Masz rację - znak zapytania na końcu uzasadniony. Samsung robi bardzo dobre dyski. Poza tym prawda jest taka, że różnice prędkości przy dyskach talerzowych z tej samej pułki cenowej są marginalne. Lepiej wybrać dysk z solidniejszą budową niż szybszy o 0,05 Mb/s
I drozsze o 100zł?
Masz może jakies konkretne oferty sklepowe lub/i allegro?
Wiadomo, że lepiej troszkę dopłacić i wziąć z USB 3.0 - jeśli nie masz, w przyszłości może będziesz mieć i wtedy jak znalazł Nie wiem czy lepsze, ale do Samsunga jakoś nie mam zaufania, miałem dysk 2 lata i sypał Bad Sectorami, potem kolega miał drugi (już z serii F3) i też się sypał.
Transcend też ma fajne obudowy, bo dyski to w sumie z tego co się orientuje robi Toshiba Też dobry wybór będzie.
Nie wiem jak teraz, ale gdy rozbierałem swojego WD żeby zobaczyć, co siedzi w środku zawiodłem się - siedzi tam dysk, który ma przytwierdzone USB i nie ma SATA jak to w innych dyskach jest, więc w razie awarii nie przekręcę do laptopa
Przecież napisałem, że w Transcendzie siedzą dyski Samsunga. Przynajmniej w obu moich StoreJet’ach tak jest. WD też rewelacyjnych dysków nie robi. Sam mam w biurku 2 dyski WD, które wprawdzie uszkodzonych sektorów nie mają, ale i tak działają źle.
Przykładowy zrzut z testu dysku WD:
Anomalia pracy dysku aż bije po oczach, a maksymalna prędkość odczytu na poziomie 4449,2 MB/s jest nieosiągalna nawet przez dyski SSD podpięte pod PCI-Express.
W sumie, przekonałes mnie! 
Aha. Omawiane przeze mnie modele Transcenda to http://www.skapiec.pl/site/cat/8/comp/1 … omentarze/
Można też dostać z USB3.0
No każdy jak trafi tak trafi, kolega miał akurat z Toshibą egzemplarz, więc strzeliłem. To się robi masowo i może wpaść jakaś niedorobiona partia
Jak już chcesz brać dysk zewnętrzny żeby zainstalować na nim system to tylko USB 3.0, ewentualnie włożyć zwykły dysk do kieszeni z eSATA o ile płyta główna obsługuje ten standard.
Witam.
Pierwsza sprawa nt. że w Transcend siedzą dyski samsunga, przynajmniej w Twoich dwóch - właśnie to niczego nie przesądza i nie wyklucza - transcendent może tam pakować teoretycznie wszystkie marki
Druga sprawa to anomalia która aż po oczach bije - a skąd pewność że to nie są kwestie systemowe programowe , pokazałeś tylko benchmark który wcale nie musi świadczyć o złej pracy dysku - to jest tylko program który potrafi źle działać. Jednym z programów mogący powodować takie cuda jest Comodo Time Machine
Dysk ten podczas testów był podłączony jako drugi dysk (nie systemowy) i nie był wykorzystywany przez żaden program. Najpierw pojawiły się błędy UltraDMA (nie było to spowodowane uszkodzonym kablem, bo inne dyski na tym kablu działały dobrze) i dysk zaczął działać jak traktor. Chciałem tym przykładem uświadomić autora wątku, że nie ma sprzętu idealnego.
Nie piszę, że WD robi złe dyski, ale rewelacyjne też nie są. W zasadzie każdy producent ma coś na sumieniu i dotyczy się to każdego sprzętu i urządzenia. Dlatego wychodzę z założenia, że jeśli coś kupować, to jeśli wydajność jest porównywalna, warto zwrócić uwagę na ergonomię, wykonanie i estetykę oraz wsparcie techniczne i serwis gwarancyjny.