Cześć.
Mam dość spory problem. Otóż tak komputer mi się zaśmiecił więc postanowiłem zrobić format. Oczywiście przed formatowaniem zgrałem najważniejsze pliki na dysk zewnętrzny (firmy Lacie 500GB), dobra wszystko ładnie zgrało się no to co zrobiłem tego formata, zainstalowałem Win, wszystkie stery najważniejsze programy itp. No to co podłączam dysk aby zgrać te foldery owszem są, ale porobiły się same skróty. Zajmują po 2kb. Jednak po wejściu we właściwości pokazuje, że na dysku jest zajęte 300 gb, czyli tyle ile powinno być. Na starym komputerze też wyczytuje skróty ale da się je odtworzyć i odzyskać pliki. Ale jest problem. Gdyż w starym komputerze mam bardzo mały dysk i cała zawartość dysku zewnętrznego się nie zmieści. Więc gdybym chciał sformatować dysk do dużo stracę a nie mam zamiaru zgrywać po trochu i siedzieć cały dzień przenosząc dane na pendrive. Czyli wiem, że na dysku są te pliki bo na innym komputerze da się je odtworzyć. Po próbie otwarcia folderu, w sumie to skrótu na obecnym komputerze wyskakuje błąd o treści , System Windows nie może odnaleźć pliku ,G:\RECYCLER\e5188982.exe." Upewnij się, że wpisana nazwa jest poprawna i spróbuj ponownie"
Macie jakiś pomysł aby zgrać jakoś te pliki?
Jak się zabezpieczyć na przyszłość aby taki problem nie wystąpił? (dodam, że problem dotyczy tylko Folderów pliki typu mp3 lub exe mogę normalnie zrzucić.) Ja myślałem, że może przed zgraniem folderów na dysk spakować je w winrar’rze?