Dzień dobry,
Problem dotyczy dysku zewnętrznego 500GB Seagate SRD00F1.
Korzystam z w/w urządzenia ok 2 lat. Do tej pory działał bez zarzutu aż do dziś… Po podłączeniu dziwnie pika, komputer nie widzi dodatkowego dysku. Po podłączeniu do innego komputera tak samo pika, ale system windows wyszukał automatycznie do niego sterowniki /czyli go widzi/. Proszę o pomoc. Czy można naprawić? Czy można zgrać z niego dane? Na dodatkowej pamięci znajdują się bardzo ważne dane, pliki, faktury i tysiące prywatnych zdjęć. Czy jest możliwość odzyskania powyższych danych?
Z góry dziękuję za odpowiedź.
PS. Dodam, że awaria nie została poprzedzona upadkiem czy jakimkolwiek innym naruszeniem sprzętu.
Pozdrawiam.