Dysk zmienił format na raw. Jak go ustawić na ntfs?

Kumpel ma problem z dyskiem. Dzisiaj odmówił mu współpracy.Najpierw system pisał przez 5 nim ze pliki są pourywane i nie kompletne potem zgon,

a wczoraj zapisał na nim 4 pliki po 700 mb 3 zaraz potem zniknęły 4 nie da sie usunąć. … oczywiście pliki to miejsce zajmują. W chwili obecnej system na nim zaczyna starować i na tym się kończy. Bios i inny windows go widzą, tylko ze windows widzi na nim system RAW. Dysk według niego ma zajęte miejsce 0 i wolne miejsce 0. Paragon Partition Manager nie rozpoznaje dysku i wszystkie programy mają ochotę go sformatować. Kumpel ma na nim ważne dane. Nie wie ktoś, czy można coś z tym zrobić?

A rozkręcał ktoś ten dysk

Boscard

Poczytaj - Konkretne tematy… ze zwróceniem szczególnej uwagi na pierwszy post.

Proszę poprawić tytuł tematu na konkretny, mówiący o problemie.

W tym celu proszę użyć przycisku icon_edit.gif

Zignorowanie prośby będzie skutkowało usunięciem tematu do Kosza.

Nie, nikt go nie rozkręcał.

zanieś dysk do kogoś i odpal program Testdisk. W tym programie wybierasz naprawę bootsektorów i dzięki temu partycja zostanie odzyskana

Jak sa to wazne dane to dysk do specjalistycznej firmy, bo jak mi dane z dysku znikneły to mi odzyskali ale za 800 zlotych, jak bym im odrazu wysłal (bez samodzielnych kombinacji) to by mnie to kosztowało 200pln.

:o :o :o

Po rozkręceniu w warunkach domowych HDD będzie nadawał sie tylko na śmietnik !!

Więc nie wiem skąd to pytanie. :?

:lol: ja je bym ci odzyskał za 50 hehe. Jak już pisałem Testdisk z tym sobie poradzi.

A właśnie że nie, bo dysk został uszkodzony mechanicznie, jak bym dal do firmy, to by wymontowali talerze, zamontowali na jakiejś maszynce i by sczytali i by było może kilka błędów, jakieś pliki uszkodzone, a tak ja bawiąc się rożnymi programami do odzysku poczyniłem większych zniszczeń… :frowning: człowiek uczy się na błędach…

jak mechanicznie to inna sprawa. A co do utraty partycji czy zmiany na raw to trzeba jedynie odzyskać uszkodzony bootsektor. Uszkadza się go zwykle programem typu Eraser lub wirusem :wink:

Ja nie wiedziałem ze dysk jest mechanicznie uszkodzony - wieczorem laptop działał, rano już nie - nikt go nie rzucał specjalnie… dysk nie brzęczał żadnych niepokojących objawów - po prostu był pusty, po przełączeniu tablicy alokacji plików na zapasową (dobrze mówię) nadal brakowało 3/4 danych w tym systemu operacyjnego… coś tam jeszcze w porozumieniu z jakimchś forem internetowym kombinowaliśmy w końcu dysk wysłany został do warszawy… i co, gdybym wyjął z laptopa i wysłał to zapłaciłbym maksymalnie 200 (tak mi powiedziano i opowiedziano jak by został naprawiony/odzyskane dane) ale że “ktoś się bawił” - czyli ja :(to kosztowało mnie 800 :frowning:

no to widocznie były to cenne dane :stuck_out_tongue: ale czasem jednak jest i samemu popróbować. Niedawno miałem taki problem z partycją D:. Rwałem sobie włosy z głowy. Poczytałem na spokojnie pewne forum i odzyskałem wszystkie dane. Wina jakiegoś wira. Na przyszłośc polecam od razu użycie programu Testdisk. Na pewno nie pogorszy sytuacji :wink:

Dane jak dane - zdjęcia zbierane i robione od lat - ja bym przeżył, ale wśród nich były zdjęcia psa mojej mamy od maleńkości do teraz znaczy do wtedy (ponad rok czasu) i jak by się dowiedziała że zdjęcia przepadły to bym nie przeżył na pewno :stuck_out_tongue:

PS Od tamtego czasu polubiłem i zacząłem robić coś takiego jak kopie zapasowe, bo wcześniej uważałem to za marnowania czasu, miejsca na dysku czy płyt…

Dlaczego sądzicie, że dysk jest uszkodzony mechanicznie? On jest z peceta, a nie był ruszany od ponad roku. Nie wiem jak mógłby się mechanicznie uszkodzić. Dane są ważne, ale nie są warte 800 PLN.

Z uszkodzeniem mechanicznym dysku to był maleńki OT i niekoniecznie twój musi być tak uszkodzony, ale wystarczy że przy starcie dysku przepaliła się np. jedna cewka silnika napędowego czy no. zerwała się głowica z ramienia i będą cyrki z uszkodzeniem mechanicznym - choć nikt tego mechanicznie nie dotykał… format pliku RAW to chyba jest stan dysku tzw. surowy czyli przed formatowaniem (nie wiem czy się nie mylę) a może uciekła Ci cała tablica alokacji plików - sprobuj przełączyć dysk na zapasową.

Poszukaj firmy która odzyskuje dane - często wycena usługi i diagnostyka dysku jest bezpłatna - trzeba tylko dostarczyć dysk.

po co sobie komplikujesz. Chyba wyraźnie napisałem jakim programem to odzyskasz. Miałem tydzień temu system plików RAW na partycji D. Użyłem programu Testdisk i wszystko jest na miejscu!

Tu masz ten program http://dobreprogramy.pl/index.php?dz=2&t=94&id=1675

Spróbuje tego jak tylko pojawię się w domu, czyli dzisiaj. narazie dzieli mnie od tego dysku 60 kilometrów i szukam najlepszego rozwiązania, ale o tym programie pamiętam :slight_smile:

Złączono Posta : 30.10.2007 (Wto) 22:16

A może mi ktoś powiedzieć jak tego programu użyć? Niue chcę niczego bardziej dobić.