Dyskusja o edycji tematu

A jeśli posiadłem to co? Nie miałem prawa?

No właśnie na prawie się znasz jak moja kicia Gryzelda. Mówi to Ci coś?

O tobie wszystko.

Pal gumę. Oczywiście Peppermint

Zależy gdzie.

Jeżeli napiszesz kredą na chodniku to nie. Jeżeli na kartce, którą zostawisz w moim pokoju, to tylko ja będę dysponował ową kartką i Twoim wpisem i zrobię sobie co zechcę, mogę sobie nawet nią …

Zmiany są dość widoczne co było zmienione np. dla tego wątku masz zaznaczony fragment co było edytowane przez kogo.


Dodatkowo jeżeli dobrze mi się wydaje to moderatorzy nie są pracownikami WP, administratorzy nie wiem. Pracownikami za to jest na pewno Redakcja

Do zmian uprawnieni są użytkownicy z poziomem dostępu 3 lub wyżej.
W regulaminie który przczytałeś tworząc konto masz

Korzystanie z poszczególnych serwisów internetowych lub usług elektronicznych udostępnianych przez WP w Portalu może odbywać się w oparciu o uregulowania szczególne, w szczególności odpowiednie regulaminy

Nie widzę jak zmiana tematu narusza twoje prawo autorskie, pomijając że komentarz nie jest dziełem (utworem)

Nie ma w tym przejawu działalności twórczej. Jest to zwykły komentarz lub opinia bez reszty dyskusji nie ma sensu, nie jest to dzieło.

Dodatkowo możliwość edycji dotyczy wyłącznie tematu oraz kategorii w której się znajduje. Więc temat który zwykle się składa z 3 słów nie może być w żaden sposób uznany za działo.

W sumie ciekawą kwestią są prawa autorskie do tytułu wątku :rofl:.

Prawie jak wrzucanie wierszy do neta i narzekanie że są już na innych stronach - trzeba było wrzucić jako grafika z brzydką czcionką to by nikt nie sięgał po ręczne przepisywanie i OCR.

Nie no ten wątek nie ma sensu powoływanie się na na Art 13. 1. Dz.U.2020.344 t.j.
gdzie wspomniany fragment mówi po prostu o hostingodawcy świadczących usługi cachingu i jego zwolnieniach z odpowiedzialności lub prawa autorskiego do słów „O edycji tematu” :joy:

Czcionek prawa autorskie już mogą dotyczyć :wink:

@krystian3w coś zmienił w temacie, dokładniej dopisał coś, w sumie bez sensu i nie wiadomo po co, ale to nadal nie jest ingerowanie w prawa autorskie.

Posty umieszczane na forum co do zasady nie stanowią przedmiotu prawa autorskiego. Typowe wypowiedzi nie spełniają bowiem przesłanek wymaganych przez ustawę Prawo autorskie. Podstawowym wymogiem stawianym utworom jest wymóg twórczego charakteru. Wypowiedź sama w sobie nie jest twórcza i nie stanowi utworu. Samo przekazanie informacji, opinii, czy idei nie jest przejawem działalności twórczej i w związku z tym nie podlega ochronie z punktu widzenia prawa autorskiego.
Warto także pamiętać o tym, że ochroną nie są objęte odkrycia, idee, procedury, metody i zasady działania oraz koncepcje matematyczne, a jedynie forma ich wyrażenia.

Post użytkownika forum dyskusyjnego tylko w zupełnie wyjątkowych przypadkach może stanowić przedmiot prawa autorskiego np. gdyby treścią postu użytkownika był jego autorski wiersz. W przeciwnym razie użytkownikowi forum nie przysługuje żadna ochrona z tytułu prawa autorskiego.

@krystian3w jaki masz problem z tym, co napisałem?

Ani moderatorzy, ani administratorzy nie są pracownikami WP.
Są nimi tylko członkowie grupy „redakcja”.

Możesz wyciąć w uBlock Origin, jest filtr udostępniony w starszym temacie dla pocolog - szukaj frazą „zasady 5/pięciu słów”.

Lipa jak ktoś kliknie w moje emoji lub ja w czyjeś, tego uBO nie wykryje i trzeba sięgać po „*.user.js”.

Esz, naprawdę nie miałam na celu wywoływania takiej afery z tą edycją tematu i też nie sądzę, aby coś takiego miało jakieś konsekwencje prawne, aczkolwiek prawnikiem nie jestem :stuck_out_tongue: Chciałam tylko, aby ten system edycji był nieco bardziej przejrzysty, aby od razu było dla wszystkich widoczne, kto i dlaczego edytował cudzy post czy temat, tak jak jest chyba na większości for. A przynajmniej tych, na których bywałam, gdzie zazwyczaj jest notka o edycji pod postem…

Nie rób z siebie głupca

Ten wpis został oflagowany przez społeczność i został tymczasowo ukryty.

Wbrew temu co twierdzisz, nie każdy Twój wpis jest chroniony jako „dzieło”.
Starałem się Ci to uzmysłowić. Skoro jednak okopałeś się na swoich pozycjach to i powyższa wypowiedź nie dziwi.

Nieciekawe. Komu zabronisz pisać na taki sam temat? Historia forum jest pełna wielokrotnego powtarzania takich samych tematów. Ile razy powtórzy się w temacie znak towarowy „windows 11?” To tylko dwa słowa, a dyskusje różne.

Ja się nie pytam, po co niekonieczne zmiany w tematach. No, po coś tam lazł i grzebał?
Pytam się o produkowane błędy na forum, przy edycji postów. Ano - trafia mnie.
icon_evil
Jakiś użytkownik zablokował przy zapisaniu edycji.

Szkoda, że powołujesz się tylko na Art 1.1, kiedy ustawa ma ich troszkę jakby więcej i np. proste teksty prasowe nie podlegają tej ustawie. Biorąc to pod uwagę, zwykłe wypowiedzi na forum nie mogą być utworem, bo nie spełniają przesłanek. Tak samo jak proste teksty prasowe.

:popcorn: :popcorn: :popcorn: :popcorn:

Dobrze, że ja nie mam takich uprawnień, bo bym zmienił ci tytuł na taki w rodzaju
" Chłopaki, nie wiecie czy brudne kalesony, to się samemu pierze, czy oddaje do pralni? "

Nie, nie jest.

Cytuję " Typowe wypowiedzi nie spełniają bowiem przesłanek wymaganych przez ustawę Prawo autorskie. Podstawowym wymogiem stawianym utworom jest wymóg twórczego charakteru. Wypowiedź sama w sobie nie jest twórcza i nie stanowi utworu. Samo przekazanie informacji, opinii, czy idei nie jest przejawem działalności twórczej i w związku z tym nie podlega ochronie z punktu widzenia prawa autorskiego. Dla przyjęcia ochrony prawnoautorskiej wypowiedź musi się odznaczać formą o twórczym i indywidualnym charakterze. A zatem wypowiedź taka nie może być rutynowa, standardowa czy typowa. Warto także pamiętać o tym, że ochroną nie są objęte odkrycia, idee, procedury, metody i zasady działania oraz koncepcje matematyczne, a jedynie forma ich wyrażenia.

Reasumując, należy stwierdzić, że post użytkownika forum dyskusyjnego może stanowić przedmiot prawa autorskiego w zupełnie wyjątkowych przypadkach np. gdyby treścią postu użytkownika był wiersz albo tekst wyróżniający się szczególnie oryginalną formą. W przeciwnym razie użytkownikowi forum nie przysługuje żadna ochrona z tytułu prawa autorskiego. "

Nawiasem mówiąc, moja propozycja zmiany tytułu, mogłaby już, na upartego spełniać wymogi twórczego charakteru. :grinning:

Proste teksty prasowe to nie proste wypowiedzi.
Art. 4. Nie stanowią przedmiotu prawa autorskiego:

  1. akty normatywne lub ich urzędowe projekty;
  2. urzędowe dokumenty, materiały, znaki i symbole;
  3. opublikowane opisy patentowe lub ochronne;
  4. proste informacje prasowe.
    Nie ma tu punktu 5) Proste wypowiedzi.
    Proszę znajdz jakiś przepis prawny który pozwala dostawcy zmieniać według swego widzimisię, tekst zamieszczony przez jego autora, na stronach przez niego udostępnionych.
    Może jedynie ten tekst zablokować.