Działanie stron internetowych - czyli co jest kurczę grane?

Od jakiegoś czasu borykam się się z problemem zamulających stron. Na niektórych stronach obrazki wczytują się niemal pół minuty.

Najlepsze, że wszelkie speedtesty pokazują rewelacyjną prędkość, ponad 100 Mb/s. Ping to 6 ms. Problem jest na obydwu komputerach, jeden stacjonarny, a drugi laptop. Gry online chodzą dobrze, nawet wideo 4K się odtwarza, a część stron tak zamula, że szok.

Przeglądarka to Google Chrome, system Windows 10.

Co może być powodem? Też macie takie problemy?

1 polubienie

Chrome powinien chodzić szybko. To najczęściej antywirusy skanują HTTPS i muli niemiłosiernie. Pluginy, dodatki - też bywają ciężkie.

Zacząłbym od restartu routera (odłącz na kilka minut od prądu), sprawdził pod innym systemem (Linux LiveCD).
Do Chroma dorzuć przydatne dodatki jak uBlock Origin, Disconnect, ScriptBlock.
W panelu sterowania odinstaluj kompresję RDC.