Ostanio zauwazyłem ,że w interneci na rożnych forach,zwłaszca w komentarzach na wp,onet,interia i nnych wielkich portalach i vortalach (gdzie brakuje moderatorów) ludzie ktorzy mają inny poglad na dany temat i napisza to w kulturalny sposób są zaraz krytykowani przez wiekszosc ,ze sa dziecmi neostrady i pojawiaja sie glupie pytania w stylu czy masz skonczone “x” lat.
Co otym sadzicie,z kad wogole wzieło sie to glupie okreslenie dzieci neostrady a jezeli juz wkroczyło do na stałe do naszego języka to wobec kogo tak naprawde powinno byc uzywane wobec tych co pisza glupie posty czy tych co w jeszce glupszy sposob na nie odpowiadaja dając jakby pożywke danej osobie i innym ktorzy nie moga przejsc obojetnie.
ta strona jest jak dla mnie bardzo glupia i wydaje mi sie ,że wlasnie przez takie “coś” mamy to co mamy czyli zamiast podac kontrargument wyzywa sie kogos od “dziecka …”
przeczytałeś to co napisał fiesta , szczególnie to na grubo ??
a teraz wjedź do naszej szukajki i wpisz: *.bin
jak dla mnie ręce opadają… prawie co tydzień pojawia się ktoś który pisze: “a co to jest *.bin?”
zamiast zakładać tematy na pierwszym forum jakie się znajdzie w sieci, nie lepiej napisać to zdanie np.: w google??
ale po co zawsze znajdzie się jakiś “dobry dociekliwy” i napisze odpowiedź, z resztą do takich ludzi też nie mam cierpliwości
wiem że niejednokrotnie jest tak że właśnie mułek pobrał ukochaną grę i nie chce się ona “odpalić” i nerwy i w ogóle i na forum i temacik, ale po prostu ręce opadają.
Mnie tylko wkurza, że np. na forum allegro gdy ktoś zada jakieś pytanie, ma mało komentarzy i jego nick brzmi np. maciek92 to zaraz lecą pytania czy 92 to jego rok urodzenia itp. :?
Akcja sama w sobie może jest i głupia, ale to tylko z tego powodu że efekty jej są i będą marne. Z jej pozostałymi założeniami należy się zgodzić w 100 %.
Mamy to co mamy dzięki właśnie dzieciom neostrady, które zalewają internet swoim laictwem i nonszalancją dla wszystkich (nawet tych niepisanych, <że o pisanych nie wspomnę> )reguł obowiązujących wszystkiech userów sieci.
Przepraszam, a to dziecko ma inny internet jak wszyscy pozostali i nie ma dostępu do tego co inni mają np. dzięki wyszukiwarkom :?
Ile razy można klepać w kółko Macieju o tym samym i podawać dziecku wszystko prosto pod nos, a w zamian za to spotkać ze stekiem wyzywisk ??
Skoro tatuś mi zafundował neta w promocji za złocisza, to jestem “kozak” i wszystko mi wolno bo siedzę za monitorem i cały świat leży u moich stóp.
Owszem leży, ale należy się schylić żeby móc skorzystać z dobrodziejstw jakich nam daje dostęp do sieci :!: :!: :!:
konkretnie 13 lat. To jest bodajże wymóg prawa (ale nie jestem pewien) L.B.G. , jak naciśniesz na forum NIE, to poda ci stronę do wypełnienia dla Ciebie i Twoich rodziców. Potem stronę faxujesz/wysyłasz pocztą.
Na dziecineo.prv.pl pisze konkretnie, kto jest dzieckiem neostrady, trollem. Są to osoby, które umyślnie nie przestrzegają regulaminu, recydywiści itp.
Moim zdaniem te określenie jest bardzo dobre, ale często nadużywane.
A jeśli już jesteśmy przy tym temacie to powiedzcie mi czy Ja jestem dzieckiem neo ? Myśle ,że da się to poznać przy czytaniu moich postów. A jeśli jestem to powiedzcie mi co mam zrobić by nim niebyć dzieckiem neo
Kolego jajek internet posiadam od początku jak tylko zaistniał ten fenomen w naszym pięknym kraju nad Wisłą, kiedyś również przez długi okres czasu (około 3 lat) moderowałem to forum. Więc proszę nie zarzucaj mi braku znajomości netekiety :? :!: