Witam wszystkich chciałem dziś sie podzielic swoim dość dziwnym przypadkiem jaki mi sie zdażył z 8800gt. Otóż jakieś 2 tygodnie temu moja karta od asusa sie rozwaliła nagle stał sie czarny ekran a po resecie już nie wyświetlala obrazu wgl więc szukałem innej karty bo myślałem ze moja już poszła na tam ten świat, aż tu dziś mnie skusiło żeby podłączyć kartę bez chłodzenia na 15 minut i tak też zrobiłem nawet nie musiałem wyłączać kompa bo po tych 15 Min sam sie wyłączył a karta była gorąca ale nie aż tak bardzo, więc poczekalem aż wystygnie i założylem chłodzenie do kompa a tu karta odrzyla :o mogl by mi ktos napisac czemu teraz karta dziala skoro nie dziala wgl
http://www.dobreprogramy.pl/DjLeo/Gotow … 28311.html
http://www.dobreprogramy.pl/Shaki81/Ogo … 29404.html
https://www.google.com/search?source=ig … 00&bih=802
i chyba jeszcze ze dwa wpisy na ten temat, zrobiłeś to samo co oni tylko że inną metodą
Ciekawe tylko na jak długo.
No właśnie ciekawe na jak długo bo ogółem to wiem ze te karty ostatnio padają jak muchy ale ja myślałem ze tylko w “piekarniku” he da sie tak zrobić a tu proszę. :lol: