Drodzy Specjaliści, mam kurjozalny problem na platformie GG. Poznałem ciekawą osobę, z którą pisałem od kilku dni. Nagle okazało się, że napisał ktoś inny do tej osoby, w bardzo podobnym stylu do mojego. Nie idzie wytłuamaczyć koleżance, że to nie ja pisałem, że mam jedno konto, że to jest niemożliwe. Ciągle upiera się, że to muszę być ja i pisze:
,żeby się wylosować muszą dwie osoby być aktywne w tym losowaniu, a mnie nawet na gg nie było. Nie można wylosować osoby, która teraz nie losuje już nie mówiąc o tym, że jest offline. A ja tego nie robiłam od czasu jak Cię poznałam. I nie ma w ustawieniach opcji tej co podałeś, a chyba mam najnowszą wersje GG. Od kilku miesięcy korzystam z tego losowania i nigdy nie miała miejsca taka akcja. To jest niemożliwe po prostu. Więc… to Ty, haha"
Czy jest jakaś możliwość, by sprawdzić IP tego drugiego użytkownika, który rzekomo ,podszywa się pode mnie i jest mną"? Ponad wszelką cenę chcę dowieść koleżance, że to nie ja pisałem do niej. Przez chwilkę przemknęło mi przez myśl, że może ktoś wkradł się i podszył pode mnie, ale taką możliwość wykluczam. A może to jakiś boot jest?
Często korzystałem z Waszej dobrej pomocy i rady. Dlatego proszę jeszcze raz o pomoc lub jakieś wskazówki. Sprawa honorowa i taka, by dowieść swojej prawdy oraz sprawiedliwości.
Pozdrawiam! 
Nie ma takiej możliwości, a nawet gdyby była to IP nie jest dowodem bo większość konsumenckich łączy ma zmienny adres IP. Dlatego prawdopodobnie sam podczas pisania z drugą osobą pisałeś z kilku różnych adresów IP.
Od razu dodam, że geolokalizacja IP w większości przypadków to już mit i raczej ogranicza się tylko do kraju. Sam mając łącze u innego operatora notorycznie miałem adresy IP z zupełnie innych województw niż sam mieszkam.
Tak właśnie myślałem, że obranie kierunku IP nie przyniesie skutku. Masz rację, często zmienia się ten adres IP i nic nie można ustalić. Isntnieje może jakiś inny sposób, niż śledzenie i sprawdzanie numeru IP?
Sposobów jest dużo, ale jeśli nie jesteś jednym z rządzących lub nie masz przyjaciół w tym kręgu to nic nie zdziałasz.
Poza tym nie wiem czemu druga osoba nie dopuszcza opcji, że napisał do niej ktoś kto zwyczajnie wyszukał jej numer albo nawet pisze do przypadkowych i losowych numerów. Druga sprawa możesz jej powiedzieć coś co wiesz tylko ty i druga osoba prawdopodobnie tego nie będzie wiedziała. Rozpoznać kogoś po stylu pisania to chyba wymagało konsultacji z wróżką, jeszcze po charakterze pisma to bym zrozumiał, ale stylu? Dla mnie absurd.
Tłumaczę jej to od kilku dni, ale bez skutku. Jest bardzo uparta i przytacza różne argumenty, właśnie na moją niekorzyść. A to ten sam czas pisania (różnica do minuty), albo jak ja robię się dostępny to i ta osoba robi się dostępna. Nic nie idzie jej wytłumaczyć, nie chce mi uwierzyć, ale bardzo mocno mi zależy na tym. Na znajomości z nią, na honorze i sprawiedliwości. Jedynie, to pokazała mi screena z rozmowy, gdzie to rzekoma ja piszę i to ja jestem. No właśnie, potrzebna jest konsultacja z wróżką, ale już na początku, gdy pokazała mi tego screena, to zaznaczyłem, że jest bardzo dużo rozbieżności między moimi słowami a tego kogoś. Na początku argumnetowała, że piszę identycznie w słowo w słowo. ALe po co miałbym to robić, w jakim celu? Ech, nie mam takich znajmości, nie jestem jednym z rządzącym.
Mimo wszystko dziękuję za pomoc!
Napisz jej coś co wiesz tylko Ty i niech spyta o to drugą osobę, sprawa się wyjaśni. No chyba, że masz keyloggera na kompie i ktoś sobie z Ciebie jaja robi. Chociaż to, że pojawia się gdy ty znikasz może wynikać z tego, że zwyczajnie obserwuje Twój profil na niewidocznym i tyle z całego triku.
Ewentualnie zrób taki bajer, że przejdź na niewidoczny podczas rozmowy, chociaż nie wiem jaki to dowód bo przecież można na raz mieć odpalonych kilka kont GG - sam tak robię.
Widzisz, najdziwniejsze jest to, że tak osoba napisała do niej tylko raz lub dwa i od tamtej pory jest cisza. Przynajmniej tak pisze. Dlatego trudno jest zrobić taki test, który został przytoczony przez Ciebie powyżej. Przesłała mi screena tamtej rozmowy z tym kimś. Npisałem i cisza. Z aplikacji korzystam przez komórkę i gg. Do sprzętów mam dostęp tylko ja, wszystko jest blokowane hasłami, więc nie ma możliwości, by ktoś używał keyloggera i robił sobie jaja. A jakiś boot w formie złego opragramowania? Istnieje aż taka możliwość?
Czekam, aż ten ktoś zacznie pisać. Wtedy włączę nagrywanie ekranu i będę cały czas pisać, by mieć dowód, że nie ma możliwości, iż piszę jeszcze gdzieś indziej.
A ja się Tobie dziwię, że jeszcze chce Ci się z nią gadać - jak bym jej podziękował, bo jak Tobie nie wierzy w takiej sprawie, mimo wielu wyjaśnień, to taka znajomość nie ma sensu. Szkoda tracić swój cenny czas na pierdoły, daj sobie z nią spokój.