Witam wszystkich,
Na początek może podam pełną specyfikację komputera, a później zobrazuję problem:
- procesor Athlon X2 4200+ (2,2 GHz)
- płyta Gigabyte M61-SME-S2 ( http://www.gigabyte…m61sme-s2_2x#kf ))
- 3GB RAM
- grafika Radeon HD 5450 512MB
- zasilacz 420W Akyga
- Windows 7 Premium
Wiem, że komputer to staroć, ale służy mi wyłącznie do internetu, YT, czasem jakiś film itd. Nie potrzebuję lepszego (bo zaraz się pewnie pojawią odpowiedzi: wymień ten zabytek) - mam mocnego laptopa. Problem z kartą graficzną. Dotyczas korzystałem z integry, ale na niej zacząły już nawet mulić Netflix i YT. Kupiłem prostego Radeona 5450 żeby nie było problemów z zasilaczem (tak, wiem że to syf, ale działa i nic się nie dzieje). Karta pracuje na gnieździe 1x PCI Express x16.
Po wstawieniu karty w gniazdo komputer zachowuje się dziwnie. Zamiast od razu wystartować (klasyczne jedno BIP, że BIOS nie widzi problemów) pojawia się coś w rodzaju CYK, czyli takie ciche piknięcie. Dwukrotnie w krótkim odstepnie czasu i poźniej powtarza się to jeszcze razy siedem. Czyłi łącznie jest szesnaście tych “CYK”. Po tym następuje klasyczne głośne “BIP” i…
Albo komputer się normalnie uruchamia - wszystko działa albo startuje, ale nie ma obrazu (podłączone z monitorem DVI-DVI). Nie ma żadnej reguły. Np. teraz mam kompurter włączony od południa i wszystko cacy. Jak go włącze jutro to pewnie znowu nie ruszy i będę się bawił z wykładaniem karty z gniazda i ponownie kombinowaniem, by komp wystartował z obrazem na monitorze.
Sprawdziłem już wszystko na drugim kompie. Pamięci RAM - ok. Płyta główna - ok. Procesor - ok. Zasilacz - ok. Może ktoś będzie wiedział, w czym jest problem, bo już zgłupiałem. Jedyne czego chyba jeszcze nie próbowałem, to flash BIOS-u, bo nie chcę sobie płyty zepsuć
, mam stary F4, a najnowszy na stronie Gigabyte jest F9.