Dziwne odgłosy z przeglądarki - Opera

Pisałem na forum my-opera, lecz stwierdzili, że to wina odtwarzacza flash.

Może zacznę od początku. Nie ważne ile kart i co w nich się znajduje, z głośników wydobywa się tak jakby zgrzyt dysku (krótkie fragmenty dźwięku do 1 sekundy). Po wyciszeniu Opery wszystko jest w porządku itd. Dzieje się to losowo, lecz często i na prawdę BARDZO irytuje.

P.S. Nie chcę zmieniać przeglądarki. Liczę na poważne sugestie.

Haha :smiley: Nie no tym tematem to mnie rozbawiłeś, naprawdę :wink:

Może spróbuj przeinstalować flasha i Operę.

Próbowałem, format też był i również nie pomógł (był niespecjalnie z tego powodu).

P.S. Może niejasno co do tego odtwarzacza się wyraziłem. Pewien użytkownik powiedział, że działo się to innemu użytkownikowi, który miał otwarte karty z flashem. Niestety nie dostałem żadnych wskazówek jak temu zapobiec.

P.P.S. To już przedawniony problem i taki “incydent” ma miejsce od dawien dawna :slight_smile:

Świetny temat…Nie wiedziałem, że opera sobie “popierduje z głośników” . A co do tematu właściwego - jaki jest to dźwięk? Możesz opisać szerzej?

Szczęśliwym trafem znalazłem niemal identyczny dźwięk w jednej z moich piosenek (nie martwcie się jest darmowa):

http://www.przeklej.pl/plik/dawidds-pie … 29h01qv03p

Chodzi o te “prr” na końcu dźwięku. Na prawdę zależy mi na rozwiązaniu problemu.

Dwa pytania zasadnicze:

  1. Czy dzieje się to tylko wtedy, gdy działa Opera?

  2. Jaką masz kartę dzwiękową?

P.S. W mordę jeża, wygrywasz konkurs na najlepszy tytuł tematu :wink:

DawidDS4 , Proszę o konkretne zatytułowanie wątku, oraz dostosowanie posta do wymogów zawartych w temacie:

viewtopic.php?f=16&t=394978

Zignorowanie prośby topic :arrow: Śmietnik.

Nie rozumiem co jest nie tak, ale zmienię tytuł.

Co do dźwięków, jest to z pewnością Opera testowałem, testowałem, próbowałem. Kartę dźwiękową… Powiem tak mam laptopa Toshiba a300-1LT.

Podaj system operacyjny

System operacyjny to Microsoft Windows Vista Service Pack 2 + najnowsze aktualizacje.

Sprawdziłem sobie parametry tego lapka.

Brak danych o karcie dzwiękowej (zapewne zintegrowana), ale głośniki to (baczność!) Harman Kardon (spocznij!), czyli Merc wśród głośników.

Jedyne, co mi się nasuwa to wyłączyć wszystkie bajery (efekty) w zakładce “dzwięki” w panelu sterowania.

Dokładnie chodzi mi o Surround Sound, Enhanced Audio oraz “otoczenie” np.: sala koncertowa, pod wodą, pokój itp. itd.

Kiedy to na prawdę Opera daję sobie uciąć rękę. Borykam się z tym od dawien dawna i nie mam pojęcia dlaczego akurat mi się to przytrafiło. Desperacko napisałem na forum i nie szukam źródła problemu, a jego rozwiązania.

P.S. Nawet nie włączam tego typu “bajerów”. Dodam raz jeszcze capsem GDY OPERA JEST WYCISZONA NIE SŁYCHAĆ TEGO DŹWIĘKU, NATOMIAST PO ODISZENIU W MIKSERZE DŹWIĘK TEN POWRACA I DZIEJE SIĘ TO NA GŁOŚNIKACH LAPTOPA JAK I WYJŚCIU AUDIO ORAZ HDMI.

DawidDS4 - sprawdziłem Twój problem - o dziwo u mnie też występuje. I faktycznie jest to wina opery - chociaż to w sumie flash’a i reklam na stronach… Nie da się nic zrobić- przynajmniej z tego co robiłem ja nic nie poskutkowało. Jedyne wyjście to włączenie trybu turbo i w ten sposób blokowanie niechcianych obiektów flash. Kiedy zawierają w sobie ścieżkę dźwiękową która jest defaultowo wyłączona,natomiast animacja/film która jest tam zamieszczona,leci dalej - opera wydaje tego rodzaju dźwięki. Fakt - dziwne to bo żadna przeglądarka nie ma z tym problemu. Najczęściej spotkałem się z tym problemem na stronie www.o2.pl

Mam zablokowane reklamy, 99% reklam w ogóle się nie wyświetla. Interesuje mnie jak temu zapobiec.

Mówisz o blokowaniu dźwięków w obiektach flash, ale to troszkę głupio oglądać YT bez głosu. Co do funkcji turbo, podczas oglądania filmu przykładowo YT również słychać ten “zgrzyt”, więc nie ma to sensu.

takie bzyczenie kiedy przewijasz strone ? spróbuj wyciszyć wejscie line-in [niebieskie]

Nic podobnego.

Dodane 09.05.2011 (Pn) 21:26

Tak więc odkryłem winowajcę - Flash Player (tak wiem, szybko się to stało). Nie tylko ja mam ten problem, więc piszę nowego posta.

Reinstalacja Flash Playera i czyszczenie po nim pomogło. Co najlepsze, te ciekawe dźwięki zaczęły dać się we znaki nie tylko na Operze.

Pozdrawiam Was :slight_smile:

Dodane 10.05.2011 (Wt) 13:53

To jednak było kłamstwo, nadal problem jak był tak jest :cry:

Dodane 10.05.2011 (Wt) 14:07

– Dodane, bo /cenzura/ dodaje… –

Dla zainteresowanych - używam Opery turbo i tym samym flash player jest blokowany do momentu kliknięcia obiektu; tym samym “pierdzenie” ustaje;