Dwa tygodnie temu w swoim komputerze zmieniłem garte grafiki, procesor, Ram oraz płyte główną. Po dwóch tygodniach użytkowania komputer zaczął się wyłączać podczas bardziej wymagającej pracy czyli w moim przypadku gier o wysokich wymaganiach. Gry odpalają się normlanie, ale po 10-15 minutach komputer samoczynnie się wyłącza (tak jak bym go sam wyłączył z Paska Start). Nie zabardzo wiem co z tym fantem zrobić( wsyztkie sterowniki są zainstalowane w 100% dobrze). Jeśli nic nie pomoże to zaniosę kompa do serwisu, ale wolałem najpierw napisac do was bo może oszczedzę sobie zachodu z niesieniem maszyny.
Koniecznie sprawdź kondensatory na płycie gł. Jak kupiłeś płytę z allegro albo z innej aukcji to mogły być na niej już spóchnięte kondensatory. Albo jeżeli wciskasz max. procesor do plyty (tzn plyta obsługuje 3500+ a Ty wkładasz 3500+) to kondensatory same Ci wysiądą w krótkim czasie. Zmierz napięcia ale nie programami tylko ręcznie na złączach 20PIN i MOLEX.
Jeżeli masz 230W to jest to za MAŁO. Ja mam dużo słabszy sprzęt:
Athlon 2400+, 896 SDRAM GeForce 4 Ti 4200 dysk 160GB i Soltek SL- 75JV-x. Jako zasilacz mam 300W Modecom-u. Jak dla Ciebie to przynajmiej 350W lub 400W.
sprawdź w evereście z jakimi częstotliwościami chodzą. Ja miałem podobny problem jak do 640 MB dodałem 256MB ale te drugie pracowały z innymi częstotliwościami, a plyta nie pozwala mi na ich zmianę. Odpalam grę np HOMM V, ładuje save`a i zonk. Komp dostaje czkawki.
Złączono Posta: 24.10.2006 (Wto) 20:46
wyjmij jedną kość i uruchom kompa. Jak będzie zawiecha to wyjmij drugą.
Nie kombinuj, tylko szybko zmieniaj zasilacz. Ostatnio mojemu oszczędnemu znajomemu został z kompa tylko blaszak i napęd dyskietek. Pamiętaj, że w każdym przypadku ty jesteś sponsorem imprezy…
Swoją drogą płycie i karcie graficznej też się przyjrzyj. Czy masz wentyle w obudowie - w grę wchodzi również przegrzewanie się kompa. Generalnie tak zachowuje się komp przegrzany lub słabo zasilany.:mrgreen:
no to chyba będziesz musiał wtyknąć kompa do serwisu No chyba, że to GPU. Jak widziałem temp. rdzenia to 65 st. Troche wysoko. Czy tuż przed zawiechą pojawiają się jakieś krzaczki na ekranie, problemy z obrazem?
Nie nic takeigo nie ma poprostu komp zwyczajnie siada. Działa i nalge się wyłacza. Probowałem z otawrta jedną ścianą obudowy i jest tak samo.
Byłem dziś w serwisie mili panowie =) powiedzieli, że problem leży w zasilaczu i napradopodobniej juz dużo przeżył(naszczęście jest na gwarancji i nie powininem ponieść zdnych kosztów) POzdrawiam i dzięki za pomoc w temacie.
No chyba, że to GPU. Jak widziałem temp. rdzenia to 65 st. Troche wysoko. Czy tuż przed zawiechą pojawiają się jakieś krzaczki na ekranie, problemy z obrazem?