Od jakiegoś czasu mam dość irytujący problem. Chodzi o to, że gdy podłączam pod USB np. pendrive lub telefon to komp świruję… Klawiatura,drukarka,pad działają normalnie. Tylko gdy mam masowe urządzenie podłączone to np. gdy wchodzę w dysk wymienny to komp się ścina i explorer.exe się ścina. Następnym razem daje na właściwości i pokazuje mi że pojemność pendrive lub karty pamięci wynosi 0 kb . Jeszcze czasem uda się wejść normalnie w dysk wymienny to gdy przesyłam np. film to pokazuje mi kosmiczny czas do zakończenia np. 90 min i po paru sekundach się rozłącza i błąd wyskakuje ;// to jest bardzo uciążliwe…
Dodam, iż pracuje na Windows Xp Pro SP3 i wszystkie stery usb 2.0 juz próbowałem doinstalowywać.