Mam poważny problem. Mianowicie chodzi o to, że gdy próbuję włączyć komputer, prosi mnie, żebym włąćzył w trybie awaryjnym itp. ale gdy to robie komputer niby ma sie uruchomić,windows się ładuje to momentu wyboru kont (ale te sie i tak nie zdażą pojawić) i RESET. Przez chwile dosłownie ułamek sekundy pojawia się komunikat na niebieskim tle i wspomniany reset.Próba przeinstalowania Windowsa skończyła się niepowodzeniem, bo komputer odmawia bootowania
Co powiniem w takiej sytuacji zrobić? Z dyskiem wszystko w porządku, bo podłączyłem twardziela u kumpla jako slave i chodzi (jako master albo single nie chcial).
Mogę przecież sformatować, ale nie chce utracić moich dokumentów, a założyłem hasło i wiadomo, że nie można ich przenieść.
Start => Panel sterowania => System => Zaawansowane => Uruchamianie i odzyskiwanie (kliknij “Ustawienia”) => Awaria systemu (i tu odznacz “Automatycznie uruchom ponownie”)
Teraz zamiast restartu komputera będziesz miał “słynny” BlueScreen
Zapisz wszystkie informacje pojawiające się na ekranie (głównie te dotyczące błędu)
Nie bardzo to rozumiem. Wrzucasz płytę, ustawiasz w BIOS-ie bootowanie z CD jako pierwsze a komputer odmawia? :o
a moze bys sprobowal dyskietke startowa dosa i odpalic w ten sposob instaalatora i zapodac napraw obecna instalacje systemu ?
ew nie pamietam jak to dokladnie wygladalo ale jezeli nie bedzie ci chcial zaczytac z plyty to mozesz sprobowac przekopiowac plyte z systemem na dysk (robilem chyba tak kiedys z win 98) wtedy co prawda raczej nie uda ci sie zainstalowac systemu na nowo ale moze naprawianie pojdzie …
A to ze u kumpla niechchail sie odpalic jako master to chyba jest spowodowane inna konfiguracja sprzetowa niz ta dla ktorej instalowales system…