Witam mam taki problem, jak odpale system i pracuje jakis czasu po chwili slysze dziwne " tyk tyk " w kompie tak jak by sie wyłaczył dysk i właczył, i wszystko sie zawiesza tak jak by był jakis spadek napiecia i poprostu komp się wyłaczył i szybko właczył, dla mnie to dziwne bo dzieje sie tak tylko czasami nie za każdym razem. Juz wszystko sprawdziłem dysk jest dobry, a wiec podejrzewam że jest to moze winna czegos innego?. Kompa mam podpietego pod listwe napiecową , zasilacz mam 400, sprawdzałem tez kable czy aby sie nie poluzowały, ale tam też jest wszystko w pożądku.
Aha mam dwa dyski i nagrywarke DVD i cd-rom , nie sadze aby to tak strasznie obciążało zasilacz. Może to nie dysk tak " pyka " może to coś zupełnie innego , ale tak mi się wydaje na 99,9 % że to dysk !
Może się już ktoś spotkał z takim samym problemem, a więc czekam na pomoc !
spróbuj odłączyć np. cd-rom (chyba jest niepotrzebny), wydaje mi sie że mozesz jednak miec przeciążony zasilacz… 400W wcale nie oznacza ze bedzie chodzic wszystko…
Miałem kiedys taki przypadek, że komuter resetował sie w momencie kiedy cd-rom rozpedzał sie do max predkosci na ostatnich sektorach, wtedy chyba musiał przekraczac pobór i sie wyłączał…
Ok 400W może i ma ale jakiej jest firmy ?? od tego dużo zależy jak jest jakiś no-name to oże tylko pisać te 400W a ich nie ma, sprawdź dysk/dyski progsami od producenta albo HDD Life PRO.