Witam.
Mam bardzo dziwny problem z głosem podczas rozmów na skype, ventrilo czy innych programach tego typu.
Problem pojawił się, odkąd przerzuciłem się na stary komputer(laptop wysiadł).
Ostatnio, gdy chciałem porozmawiać z znajomymi na skype, podłączyłem mikro, ubrałem słuchawki i zacząłem rozmowę.
Niby wszystko okej, głos słyszeli, ale z pewnym wyjątkiem.
I tu problem.
Zazwyczaj, jak rozmawiałem z ludźmi, miałem na komputerze cichutko puszczonego winampa, nigdy nikt się nie skarżył że go słyszy(bo jak mieli go słyszeć jak miałem słuchawki) a teraz, mimo tego, ze mam słuchawki, słyszą wszystkie odgłosy systemowe… błędy, sygnały dostępności na gg, muzykę i samych siebie…
Nie wiem, co jest przyczyną, przecież muzyka i wszystko inne słyszę w słuchawkach, a mikrofon mam oddalony, nawet jak odłączę mikro, to wszystko słyszą co się dzieje w komputerze… nie wiem o co chodzi, próbowałem to sam naprawić, szukać błędu ale nie mam pojęcia o co chodzi…
Czy to problem Karty Dźwiękowej ? Sterowników ?
Jeśli ktoś miał podobny problem, lub wie co jest przyczyną, będę wdzięczny za pomoc …