Witam serdecznie wszystkich użytkowników tego forum.
Mój problem jest taki…Załużmy że nie mam głosników ani słuchawek aby posłuchać czegolwiek z komputera…i mam normalny magnetofon (box) z wejściem słuchawkowym ( tylko, żadnego inne wescia czy wyjscia , nie licząć kabla zasilającego ) i karte dzwiekową rowniez z wejsciem sluchawkowym ( mikrofonowym i Midi ). Macie mniej wiecej obraz sytuacji. Chciałbym abym mogł usłyszeć dzwieki z komputera w tym magnetofonie. Jeśli da się to Potrzebuje jakiegoś kabelka…pewnie to bedzie 2x minijack…ale takiego nigdzie w sklepie nie ma bo sie pytałem…w ogole nie wiem czy jest taka mozliwosc abym mogl slyszec dzwiek z komputera w magnotofonie. Proszę o rady czy takie coś jest wykonalne i czy rzeczywiscie potrzebuje tylko kabelka z obu stron zakonczonym minijack.
Nie będzie działać gdyż takie głośniki będą wymagały jeszcze jakiegoś wzmacniacza obecne karty dzwiękowe nie są przystowane do obsługiwania pasywnych głośników.
Mnie działały, ale ciszej niż z jakimkolwiek wzmacniaczem. I nie miałem zwykłych głośników z magnetofonu tylko dwudrożne wolnostojące kolumienki z radia, ale to chyba nie robi różnicy.
Moje kolumienki miały kilkanaście wat i nie grały za głośno, a standardowe głośniczki w magnetofonach i radiach mają średnio ok 4 wat, więc i tak nie warto kombinować, zwłaszcza, gdy w sklepie głośniki do kompa kosztują kilkanaście zł.