E-mail z Chin - co to?

W dziale spam na wp , pojawił się email o tytule…

ćˆ˜ç˝‘é€ščĄŒčŻç”ľĺ­é‚Žä…

Czyli wiadomo że jakiś chiński , wysłany z :

O treści początkowej…

(przetłumaczone przez google)

Witam dni

Witamy na Blizzard!

Pomyślnie utworzono następującą linię sieci wojennych karty:

i tu mój adres email…

i dalej znów coś po chińsku… no i dalej jest link , wchodziłem z telefonu w neigo… ale zastopowalem wczytywanie w pewnym momencie… jednak chyba i tak potweirdzenie poszło :confused:

Jak wiemy chiny to wylęgarnia hakerów i wszelkich internetowych oszustw. I teraz martwi mnie to że potwierdziłem jakiemuś chinolowi adres e-mail. A usunąć z bazy nie usunę… no bo strona zbudowana jest z samych krzaczków :frowning: :frowning:

Co radzicie zrobić? Przetłumaczyć resztę wiadomośći? Ostrzegam że z ładem ciężko w niej…

Ps. chyba ta strona jest bezpieczna od virusów , no nie? Oficjalna strona battlenet kieruje nawet pod ten adres chiński…

Olać to, dodać adres nadawcy na czarną listę.

Adres nadawcy można sfałszować. Jak wyglądał ten link, na który wszedłeś?

https://www.battlenet.com.cn/account/em … 6823B17E52

ten ;/

Może ktoś przez pomyłkę wpisał maila Twojego, zamiast swojego. Zdarza się to, jeśli się ma jakieś wymyślne maile :slight_smile:

Scam, jeśli masz konto w WoWie, Starcrafcie lub innej grze Blizzarda, to radzę przeskanować komputer.

Olej to… Mam własnie konto w WoWie, ogólnie battle.net. Dostaje masę takich maili. Skądś wzięli nasze maile i wysyłają, że nibyć na twoje konto ktoś się włamał, czy próbujesz sprzedawać konto i jeśli się nie zalogujesz to zostaniesz zbanowany itd. Po prostu to zignoruj :slight_smile:

No najlepsze jest to że ta firma nie powinna mieć moich danych.

Dobra , olewam to… ale jak FBI będzie mnie ścigać za jakieś włamanie do pentagonu to na was zrzucam winę :smiley: :stuck_out_tongue_winking_eye:

Avast home edition… jutro przeprowadzę pełny skan… może coś wyłapie. Tęsknie za kaspersky… ;D(:

Następnym razem ignoruj tego typu wiadomości e-mail, a tym bardziej nie otwieraj żadnych załączników ani linków w nich umieszczonych.

Masz konto battle net? Wpisywałeś jakieś dane na tamtej stronie? Jeśli wpisywałeś hasło to musisz je jak najszybciej zmienić. Poza tym polecam Ci zainstalować taki program http://mobile.blizzard.com/shared/blizzard_download.php?cont=401&id=2183&title=Battlenet-Mobile-Authenticator&country=pl〈=en. Kosztuje trochę ponad 2 zł (w przeliczeniu na nasze), a mając go Twoje konto będzie bezpieczne nawet, gdy na Twoim komputerze znajdzie się keylogger.

Zaskakującą właściwością tych maili jest to, że ZAWSZE, w 100% przypadków piszą łamanym angielskim ;]

Miałem w gildii przypadek kogoś, komu dostali się na konto pomimo posiadania autentykatora. Ale skuteczność ma jak prezerwatywa - jak już wydasz te 2zł to na 99% zadziała ;]

Każdy autentykator ma przypisany unikalny kod (można go odczytać tylko z telefonu). Zgaduję, że to jaki wygenerowany zostanie w danym momencie klucz (niezbędny do zalogowania się na konto) zależy od tego unikalnego kodu. Być może ten Twój znajomy udostępnił komuś ten kod i w takiej sytuacji tamta osoba była w stanie generować sobie te klucze (prawdopodobnie sam mechanizm generowania kluczy nie jest wybitnie skomplikowany). Innej możliwości nie widzę (co nie znaczy, że jej nie ma).

No dobra , dzięki wszystkim za odp , to chyba koniec tematu.

Módlcie się o szybki powrót PSN do życia oraz spadek cen SGS2 :wink:

Pozdr :smiley: