Podkręcony e5200 sporo jest gorszy od e7300 podkręconego czy nie wiele, w czy różnica będzie występowała, w grach dużo?
Pracują na innych magistralach i różnią się cache i nieco technologią. Ja wolałbym e7300. A w grach to nie wiem… wyrosłem 
technologia ta sama - 45nm
Nie o technologię wykonania mi chodziło a o strukturę wątków na rdzeniach
Krzysztof C. , To jest dokładnie ta sama architektura, jądra są identyczne, różnią się w niedużym stopniu ilością pamięci podręcznej i mnożnikiem. W efekcie E5200 jest tańsze, takt w takt ma wydajność zbliżoną do pozostałych 2rdzeniowców o architekturze core2 i można go mocno podkręcić nawet na słabych płytach głównych.
Mariosti* , podkręcone na “maxa” e5200 będzie wolniejszy od podkręconego na “maxa” e7300. To dokładnie nie jest to samo.
plunio7 , Spytaj inżynierów intela dlaczego układ nazywa się tak samo w obu tych procesorach… co tam w e8x00 też jest ten sam układ… ba - quady intela to dwa takie układy w jednej obudowie…
Nikt nie korzysta na codzień z procesora przetaktowanego do oporu.
Co do tego “max’a” to nie szarżowałbym tak bo może trafić się słaba sztuka e7x00 która z trudem dobije 3,5GHz i na odwrót.
Jeśli wierzysz w magię liczb to kupuj droższe i nie lepsze, ale przynajmniej nie wprowadzaj pozostałych ludzi w błąd iż jest to taki zakup warty dołożonych pieniędzy. Jeśli ktoś chce bić rekordy to tylko e8600 (rewelacyjny stepping E0), dla normalnych zjadaczy chleba pozostaje e5x00 które po podkręceniu itak będzie miało aż nadto mocy obliczeniowej.
Mariosti* , rekord rekordem, ale właśnie ja się na liczby nie patrzę, tylko na wyniki…
No E5200 ma jeszcze uwalone instrukcje SSE4, ale to nie jest takie potrzebne, bo wykorzystuje to tylko trochę programów do kodowania filmów.
Sam sobie zadawałem to pytanie jakiś czas temu i jak widać w sigu wziąłem E5200 stwierdziłem, że nie opłaca się aż tyle dopłacać.
Darth ReX , 4.1, sse4 ma, przy emulacji sse4.1 i tak ma zysk wydajności… znaczącymi dodatkowymi instrukcjami procesorów na dzień dzisiejszy są sse2.