Dobry wieczór.
Postanowiłem przenieść sobie trochę pamięci z jednej partycji do drugiej za pomocą EuseUS Partition Master Free.
Chciałem przenieść ponad 100 gb z partycji D do partycji C i zacząłem “proces” przenoszenia.
Niestety, od jakiejś pół godziny jest tyle samo % i nie rusza się.
Czy gdy zrestartuję komputer w trakcie tego procesu to nic się nie stanie?
Na dysku jest wiele ważnych pilków których wolałbym nie tracić.
Pod żadnym pozorem nie wolno wyłączać komputera ani w jakikolwiek sposób przerywać tej operacji!
Stanie się - stracisz dostęp do danych na partycji (partycjach) na których wykonywana jest operacja, bez żadnej gwarancji, że je odzyskasz (a na pewno nie odzyskasz w 100%)
Co rozumiesz przez określenie “przenieść sobie trochę pamięci z jednej partycji do drugiej”? W jaki sposób to wykonujesz?
Najbezpieczniej i najbardziej prawidłowo wykonuje się to przez zmniejszenie rozmiaru jednej partycji w wyniku czego powstaje nieprzydzielone miejsce, o które powiększasz drugą partycję.
Operacje na partycjach (zwłaszcza dużych i znaczenie zapełnionych) mogą trwać nawet kilka godzin, pół godziny bez widocznego postępu jest czasami możliwe.
Czy dioda od dysku ciągle mruga?
Tak, ciągle mruga, po prostu oddzieliłem 100 gb miejsca od partycji D, łącznie miałem nieprzydzielone 150 gb i dodałem je do partycji C.
Jednak po tym pół godziny coś się ruszyło i co jakieś 10 minut przybywa procent.
Najwyżej zostawię włączony komputer na noc, skoro nie wolno przerywać tej operacji.
Dziękuję za odpowiedź.