Edycja plików m2ts (BDMV) w programie TsMuxer

Witam.

Mam problem jak zrobić tak by dane były takie same jak w oryginale.

Po muxingu program delikatnie zmienił jakość na gorszą, ja chciałbym edytować film, ale zapisać po edycji w takiej samej jakości.

oryginał

mux

Pozdrawiam.

Chyba mylisz pojęcia. Muksowanie oznacza zabawę jedynie ścieżkami/strumieniami (dodawanie, usuwanie, zmiana kolejności) lub właściwościami kontenera. Tutaj ewidentnie widać ingerencję w obraz. Za każdym razem, kiedy materiał jest przekodowywany, trochę zmieniają się jego właściwości. Wtedy nie da się osiągnąć idealnej kopii.

Jeżeli chodzi ci wyłącznie o podobną jakoś “wizualną”, plik koduj z nieco większym bitrate’em/mniejszym współczynnikiem CRF, niż jest w oryginale.

Przede wszystkim nie piszesz co chcesz zrobić z tym filmem?, do jakiego pliku, z jakimi framkami go przekonwertowałeś, i czy usunąłeś zabezpieczenia, a to ważna rzecz!. Jak widać, jest to plik filmowy z dwuwarstwowej płyty blu-ray zapisany w oryginale AVC, w pliku w VLC- VideoLAN. Ten plik nie suportuje do umieszczenia na linku do edycji ani Vegas Pro, ani Adobe Premiere, po za samym głosem w AC3. Musiałeś innym programikiem renderować obraz do pliku m2ts. Ten plik można przekonwertować z orginału do orginału, praktycznie bez straty jakość. Tylko w Nero Vision. Pobaw się tez bezpłatnym programikiem tsMuxeR 1.10.6 (sciagnij z netu). On w 2-5 minut zrobi ci oryginał. Można zostawić ścieżki dźwiękowe, usunąć różne inne dźwięki, różne obce napisy. A dodać do głosu sam plik-oryginał filmowy. Ja go używam do podmiany z PAL na NTSC. Zmieniam mu kodowanie (framki fps) z PAL 24fps na NTSC 23,976fps, bądź odwrotnie. Programik tez robi Chapters.

Mam edycję 2 płytowa 3d ale jest też 2d więc wyciąłem plik z filmem z folderu stream z jednej płyty i z drugiej i chciałem go połączyc w jedna całość tak żebym nie musiał dopasowywać ścieżki audio którą mam w całości, Więc do TS muxera dodałem cz1 oraz cz2 i teraz mam film w całości lecz po tym muxingu zmieniła sie jakość obrazu tak jak to widać w mediainfo. chciałem uzyskać taką samą po połączeniu a gdy to bym uczynił dodałbym ścieżkę audio ponownie z tsmuxer. Czyli piewsza faza łączenie dwóch częsci w jedno, druga faza dodanie ścieżki dzwiękowej AC3. Już lepiej tego nie wytłumaczę. :slight_smile:

Dodane 22.12.2012 (So) 17:07

Rozumiem, tylko pierw piszesz, że nie da się osiągnać idealnej kopii a później, że się da ustawiając większy bitrate, Ja już ustawiałem, ale po ustawieniu VBR na swoje dane, program wywalał błędy lub po udanym zakończeniu dane były zupełnie inne.

Jeśli możesz sprawdź sobie interfejs i spróbuj zobaczyć, rozumiem, że możesz nie mieć pliku m2ts, ale bynajmniej zobaczysz opcje.

Chyba że jest jakaś zasada ale na tyle to już nie jestem obeznany.

To nic nie kombinuj, tylko weź włóż oryginał filmu i dodaj go do tsMuxeR 1.10.6. tsMuxeR 1.10.6 nawet nie tknie ci obrazu. Będzie bez żadnej ingerencji w obraz. Następnie dodaj drugi, i tsMuxeR 1.10.6 zapisze ci go razem w całości. Możesz tam dodawać ścieżki, bądź usuwać. I wykonasz to w kilka minut. Jednak pliku w jednym kawałku nie będziesz mieć w tsMuxeR 1.10.6. Ale to chyba nie będzie ci przeszkadzać. Bo film będzie zapisany w dwóch kawałkach, ale grał będzie w całości. Są już krążki blu-ray z filmem, gdzie pliki filmowe mają po 20-30 kawałków. Dziś już nie potrzeba 2-3 godzinnego filmu tworzyć w jednym kawałku. Bo wystarczy sam zapis w folderze BDMV w info! !!

muki24 , proszę zapoznaj się z tą stroną oraz tym tematem, a następnie popraw tytuł tematu, używając przycisku image.php?album_id=20&image_id=4038

Poza tym, na forum używamy polskich znaków (ż, ł, ć, ś, ą itp.). Proszę wyedytować swojego posta i poprawić co trzeba.

W przypadku zignorowania prośby temat poleci do śmietnika.

Bo ‘idealna kopia’ i ‘jakość podobna wizualnie’ to dwie różne sprawy. Przy fullHD masz na ekranie ponad dwa miliony pikseli i kolor każdego z nich możesz zapisać na ośmiu (przy profilu hi10p dziesięciu) bitach. Umiejętnie kodując, możesz sprawić, że gołym okiem zmiany w klatce (porównanie przed i po przekodowaniu) nie będą widoczne, bo człowiek po prostu nie ogarnie wszystkich pikseli z osobna. Film będzie wyglądał tak samo (przynajmniej dopóki nie zatrzyma się akcji i nie powiększy ekranu), bo chociaż poszczególne piksele z reguły będą miały wartości inne niż wcześniej, oko ludzkie nie wyłapuje tak delikatnych i tak gęsto upchanych różnic.

Zaznaczam raz jeszcze - to wszystko przy umiejętnym kodowaniu. Znają się na tym i używając odpowiednich narzędzi (filtry + AviSynth + praca jak najbliżej enkodera), można mocno zredukować wielkość pliku, zachowując przy tym jakość obrazu, tymczasem “automaty” zazwyczaj nie radzą sobie z przekodowaniem materiału przy zachowaniu tego samego bitrate’u.