Nie chciało mi się instalować żadnego Style XP i tego typu programów, tylko żeby dało się zmieniać style poprzez rozpakowanie ich do folderu Windows/Rescoures/Themes i wybór przez kliknięcie “Właściwości” na pulpicie itd.
Niestety Windowsa trzeba było “zmusić” do przyjęcia nowej skórki, bo normalnie jest to zablokowane (IMHO bez sensu to, szkoda, że jeszcze nie zablokowali możliwości zmiany tapety :evil: ). W tym celu ściągnełam Patcha, który miał odpowiednio zmienić co trzeba.
Po ponownym uruchomieniu kompa wszystko wygladało jak w klasycznym windowsie. Każda próba zmiany stylu kończy się “Wystąpił problem z aplikacją rundll32.exe i zostanie ona zamknięta. Przepaszamy za kłopoty” I oczywiście propozycja wysłania raportu do MS.
Próbowałam przewracania systemu, ale po 15 min gapienia się na okienko “Trwa przygotowanie do przywracania systemu”, nie pozostaje nic jak brutalny restart.
Czy macie jakieś pomysły na przywrócenie mojego windowsa do poprzedniego stanu ? ( nie skazujcie mnie na format c przez taką ■■■■■ółkę )
Czy da się bezpiecznie zmienić styl w windowsie, czy zawsze trzeba sie przygotować na niespodzianki ?
Nie da rady. On jest bezinstalacyjny. Tylko ściągasz, klikasz i Ci zmienia odpowiadający za to plik systemowy. Jakby to coś miało ułatwić, to zrobiłam to tym: UXTheme Multi-Patcher (Neowin Edition) 2.5.1 i teraz żałuję.
Nigdy więcej takich zabawek
Mam sobie ściągnąć ten program ? Jeszcze raz dodaję, że nie instalowałam Style XP i tym podobnych.
Nie da rady podmienić plików zmodyfikowanych przez tego patchera np. expandem z konsoli odzyskiwania ?
PS - nie chce mi sie sprawdzac ale nie jestem czy przypadkiem ochrona plikow windows nie ‘piluj’ tego pliku, wtedy jakie sfc /scannow mozna by zastosowac.
zabawy z longhornem?? i format? chyba z longhorn transformation pack… ale po zabawie z nim nie powinno ci sie nic zepsuc… o ile wylaczyles zbedne do pracy systemu programy…
a wracajac do problemu… Nie wiem czy tak mozna ale jakbys wiedzial jakie pliki zostaly podmienione moze podmienil bys je z dysku twardego kolegi?
Podmieniłam je w trybie awaryjnym w dwóch miejscach (C/Windows/System32 i C/Windows/System32/dllcache - jakby to komuś się miało kiedyś przydać ), zrestartowałam do normalnego i gitara gra