Ekran po zalaniu w Nokia Asha 300

Znajomej wpadł telefon do toalety. Na szczęście szybko go wyjęła, wyciągnęła baterię i odłożyła do suszenia. Sam telefon działa, jednak jest problem z ekranem dotykowym. Dotyk działa, jednak pojawiły się takie jakby plamki czy kreski. Rozkręcałem telefon, jednak nie zauważyłem na wierzchu żadnej wilgoci, być może dostała się ona do środka. Czy da się samemu coś z tym zrobić?

Rozkręcić na części-płytę umyć izopropanolem i wysuszyć.Samo suszenie nic nie da.Po jakimś czasie korozja zacznie działać.

Dzięki za odpowiedź. A jaka byłaby cena takiej usługi w serwisie?

Jeśli udało by się z samym kompaniem płyty w izopropanolu to myślę ,że w 30zł powinno się zmieścić.Ale to zależy już od servisu jak bardzo się ceni.Trzeba też uważać na mikrofon-jest lutowany do płyty i zdaża się ,że po komipeli przestaje działać.

Odebrałem już telefon z serwisu. Jeśli ktoś jest zainteresowany kwotą, to za wymianę wyświetlacza zapłaciłem 80 zł, natomiast za czyszczenie w wanience 20 zł.