Od lat używam emulatora ePSXe, więc mam pojęcie o konfiguracji i ustawieniach emulatora.
Problem w tym, że nie każda gra chce włączyć się, po wybraniu nowej gry w menu danej gry (czarny ekran).
Doskonale to widać w całej serii Tomb Raider. Obecnie używam emulatora w wersji najnowszej. Na poprzednich wersjach, opisany problem też występuje.
Biosu używam rekomendowanego - scph1001 - US.
Emulator w moim odczuciu, jest dobrze skonfigurowany.
Zobacz ten temat i sugestie, jakie podają odpowiadający. Może coś pomoże.
http://www.emuinfo.pl/forum/viewtopic.php?t=16105
Dzięki, ale dalej nie mogę sobie poradzić z tym. Wyszukiwałem nawet w internecie poradniki, jak skonfigurować emulator, chociaż wiem jak to zrobić.
Autor na swiatpsx pisze, że po włączeniu gry, ma od razu czarny ekran. Ale to nie u mnie. U mnie gra odpala. Dopiero będąc w menu gry, po wybraniu “new game”, gra włącza się dalej, ale jest czarny ekran wtedy, gdy gra ma startować. Próbowałem różnej konfiguracji, głównie video. Tylko Tomb Raider jak okazuje się, nie startuje po wybraniu “new game”.
Problem występował dużo wcześniej, ale dopiero teraz o tym piszę, gdyż wcześniej na własną rękę próbowałem to ogarnąć, jednak bez skutku.
Nic z tego. Nie mam już pomysłów. Przeszukałem już sporo for.
Może to głupie. Masz obrazy z oryginalnych płyt? Jeżeli posiadasz płyty z tymi grami, to zrób obrazy w alcohol (mds + tryb PlayStation). Następnie np. za pomocą Vmware stwórz wirtualkę ze starszym systemem i na nim sprawdź epsxe + odpalenie tych gier z mdf. Masz W10, a ona nie wiem czy nie blokuje subkodów. Możesz jeszcze w opcjach epsxe odznaczyć coś read subchannel, jak sugerowali gdzie nie gdzie, ale napisali, że epsxe dobrze pracuje z obrazami mds/mdf.
Właśnie takie obrazy odpalam. Czytałem żeby próbować z wirtualnym napędem, w tym przypadku z Daemon Tools. Na dniach sprawdzę to.
To weź alcohol też spróbuj, z tymże na W10 z żadnym nie działa ważna emulacja - emulacja subkanałów i musiałbyś mieć obraz 1:1 z odczytem subkanałów i najlepiej nie iso. Jak jest zrobiony inaczej, to trzeba aktywować emulację, a to działa w systemach poniżej 10. 
Kiedyś miałem problem zdaje się z Daemon’em Tools’em na Win10. Prawidłowo nie montował obrazu, gdyż jakiś błąd krytyczny pojawiał się. Nie wiem czy to samo będzie z Alcoholem. Obrazy też pobieram z internetu. One zazwyczaj mają końcówkę bin a nie iso. Iso unikam, chociaż takie też widziałem. Dawniej nagrywałem na CD takie obrazy i działały na konsoli.
O co chodzi z tym subkanałem?
Subkanały jak nazwa mówi dane podkanałowe, z których zabezpieczenia odczytują jakieś dodatkowe rzeczy. Np. subkanał q czy też jakieś inne (długości trwania, kompozytorzy, etc.)… To jest ważne dla niektórych zabezpieczeń, jak stare securom, laserlock, audio cd +. I właśnie to może być to, iż na Windows 10 możesz nie odczytać pewnych informacji z obrazów pobranych z internetu, bo są one najczęściej pozbyte zabezpieczenia. Ja poleciłbym od siebie znaleźć obrazy mds/mdf lub mdx i zamontować wtedy… Te najczęściej mają naniesione zabezpieczenia z płyty (czyli w tym wypadku ps 1:1).
Piszesz, że obrazy są pozbyte zabezpieczenia. Mi wydaje się, że właśnie obraz Tomb Raider’a ma zabezpieczenia, z którymi nie radzi sobie emulator.
A co do obrazów. Nie potrafię znaleźć formatu mds/mdf lub mdx. Znajduję głównie bin. Jeśli znajdziesz taki format, obojętnie dla jakiej gry, sprawdzę, ale podlinkuj wcześniej do obrazu.
To jest tak: polski epsxe chodzi bd z biosem scph7502.bin. Mam gry na bin/cue. Niektóre mają ze dwadzieścia lat. Kopie zapasowe moich własnych płyt - śmigają do dzisiaj, chociaż z playstation nic nie zostało, tylko zaniosłem 15 lat temu do kogoś, kto nagrał z niego bios. W epsxe wybieram otwarcie pliku ISO i wybieram bin gry. Otwiera extra.
A potem tylko gra się i gra…
A jak się coś żle i chrzani, to coś jest do bani. A przeinstaluj ponownie directx 9.29 redist.
I tu się sprowadza do zrobienia kopii z oryginału. Dwa, ty maszXP czy Windows 7 i działają pewne funkcje związane z emulacją. Jeżeli masz kopię z internetu i to nie 1:1, to najlepiej jest włączyć emulację i z wirtualnego dysku odpalić przez te EPSXE. A to, że Windows 10 nie obsługuje hmm… z pewnych względów emulacji SD i SR (w tym subkanałów), to rozsądne jest spróbować, jak sugerują na forach, czyli obraz mdf/mds lub mdx do wirtualnego napędu i wtedy odpalić. Daemon Tools od pewnego czasu (przynajmniej tak było) nie obsługuje emulacji obrazów zabezpieczonych płyt. Świadczy o tym, iż mogłeś utworzyć wirtualny napęd DT, a z kolei przy próbie utworzenia scsi czy ide, wował o odblokowanie premium za opłatą. Dlatego został alcohol 120. Mogę się mylić, ale polecam spróbować.