W eMule w menu “Transfery” znajduje się zakładka "Stan pobierania’. Znajdują się tu paski pobierania. Mają one różne kolory uzależnione prawdopodobnie od ilości źródeł pliku, informujące o tym, że plik się już ściągnął itp. Wie ktoś może co to oznacza, gdy pasek ma kolor żółto-czarny (ukośne żólte paski na czarnym tle)?
kolor żółty - to co jest aktualnie pobierane
kolor czarny - to co już program ściągnął
i jeszcze kilka kolorów:
czerwony - niedostępna część pliku lub jeśli cały pasek to niedostępny cały plik
niebieski - czeka w kolejce do ściągnięcia (im ciemniej niebieski tym więcej źródeł, np. granatowy jest ok, a jasnoniebieski niebardzo :P) 
Na dysku docelowym zabraklo miejsca.
Wrzuciłem na serwer polski help do eMule’a:
http://kb007.w.interia.pl/emule.zip
Jest tam właśnie m.in opis kolorów pasków.
Plik wrzuca się po prostu do katalogu eMule.
Inne wyrzućmy. Po przyciśnięciu F1 ukaże się polski help.
Help pobrany z jakiejś strony, której teraz nie mogę odnaleźć.
Help trochę do starej wersji, ale aktualny.
No właśnie. To chyba to. Kiedyś miałem też inny problem. Pasek stanu był zielony - czyli plik się ściągnął. Ale gdy wciskałem “Wyczyść ukończone” eMule nie usuwał tego ukończonego pliku z listy pobranych. Tak jakby nie mógł zapisać go na dysku (a miejsce na dysku było).
Być może folder Temp (tymczasowy, czyli taki gdzie przechowywany jest aktualnie ściągany plik, ale jeszcze nie do końca ściągnięty) masz ustawiony na jednym z dysków na którym jest miejsce,
natomiast folder Incoming (czyli folder do którego są przenoszone z katalogu Temp pliki już pobrane) ustawiony masz na innym dysku, na którym nie masz miejsca.
W takim przypadku Emule nie może przenieść ściągniętego pliku z katalogu Temp do Incoming.
Sprawdź konfiguracje w: Ustawienia -> Foldery i tam wybierasz ściężkę dla Pobrane pliki (czyli Incoming) i Tymczasowe pliki (czyli Temp).
Nie korzystam z Folderu Incoming, bo stworzyłem oddzielny folder do sćiągniętych plików. Ten folder oraz Temp mam na tym samym dysku. Zostało mi 6GB wolnego miejsca. Na szczęście problem już znikł sam.