Od jakiegoś czasu posiadam Epsona SX115 i chciałbym zakupić do niego kartridże resetujące + tusz. Drukuję dość często, więc takie rozwiązanie mi się opłaca. I tu moje pytanie: czy kupić taki zestaw? Chodzi mi głównie o tusz Jetteca - jaka jest jego trwałość, czy nie zasycha, itp. Czy może lepszym rozwiązaniem jest kupienie samych kartridży (np. takich jak tu, chyba że są jakieś inne lepsze) i dokupienie innego tuszu? Zdjęć raczej nie drukuję, czasami zdarza mi się drukować jakieś rysunki, ale rzadko i nie muszą być one wspaniałej jakości.
Co do kartridży: samoresetujące tzn. drukarka cały czas widzi je jako pełne? Czy gdy wg drukarki są puste, to same się resetują i tak “w kółko”? Czy trzeba je ręcznie resetować?
A, jeszcze jeden problem: aktualnie posiadam śladowe ilości tuszu niebieskiego oraz żółtego, nie mam czerwonego i mam pełny czarny (kilka dni temu musiałem kupić czarny, bo miałem kilka ważnych “papierów” do druku). Przez brak czerwonego nie mogę teraz drukować (wczoraj jeszcze był, może brat coś drukował?). W opisie kartridży jest napisane, że “Kartridże te muszą działać w kompletach same ze sobą. Nie można ich mieszać z oryginałami ani innymi zamiennikami”. I czy jest to prawda, czy tylko naciąganie na kupno jednocześnie czterech sztuk? Jeśli to prawda, to jaki jest sposób na drukowanie bez czerwonego koloru? Mam dużo czarnego i nie chcę go wyrzucać. Da się może jakoś zresetować ten kartridż?
Proszę o opinie dotyczące tego rozwiązania (może jest jakieś inne, lepsze?) Z góry dziękuję i pozdrawiam.
Oryginalnych napełniać się nie da przez ich konstrukcję. Ja głównie chcę się dowiedzieć czegoś o tym tuszu, bo te kartridże co wcześniej podawałem wyglądają OK, są tanie i gwarancję mają (można je zwrócić, gdy nie będą działać). Nie chcę kupować tego tuszu w ciemno, najpierw chciałbym dowiedzieć się (najlepiej od jakiegoś posiadacza) jakiej jest on jakości i czy nie uszkodzi mi w jakiś sposób głowicy w drukarce, czy nie będzie niezadrukowanych pasków (widziałem u kolegi, że po zmianie tuszu na jakiś zamiennik “no-name” za kilka zł miał takie paski), itp.
Co do tych kartridży, to dlaczego nie można ich używać (wg sprzedawcy) razem z innymi (oryginalnymi, zamiennikami)? To tylko zbiornik na tusz, więc jaki może być z tym problem?
Co do używania tuszy różnych producentów jednocześnie, nie powinno się tego robić, gdyż każdy producent ma swoją technologię produkcji, tusze mogą mieć różną lepkość, gęstość. W łączeniu ze sobą mogą nie dawać oczekiwanego koloru lub też osadzać się na dyszach innego koloru, dlatego sugeruję aby używać kompletów jednej firmy, a jak zmieniać producenta tuszu to od razu wymienić wszystkie kartridże. Co się tyczy tych poziomych pasków przy drukowaniu, warto czasem regulować głowicę drukującą. Zadaniem drukarki jest drukowanie a nie stanie, dlatego dysze się zatykają z powodu odparowania tuszu w głowicy. Jeżeli chcesz użyć tuszu znanej innej marki nie bój się. Moja rada to aby minimum raz dziennie wydrukować jedną stronę, najlepiej z kolorem aby wszystkie dysze mogły być użyte.
Też mam Epsona, tylko inny model. Osobiście od 2 lat stosuję zamienniki marki Pryzmat. Jakość przyzwoita i co ciekawe, drukarka widzi je jak oryginalne i wskazuje poziom tuszu itd. Może warto spróbować.
Co do Pryzmata to próbowałem zaraz po kupieniu drukarki i paski były. Czyszczenie głowicy itp. nie pomagają. W moim starej HP używałem Pryzmata i było OK, jakość dobra, nie było problemów. Może dlatego, że w HP były napełniane oryginalne pojemniki, a w Epsonie są nieoryginalne, bo oryginalnych nie da się napełniać.
Może te paski spowodowane są innym rodzajem tuszu? W Epsonie jest pigmentowy, a jeśli w zamienniku jest barwnikowy, to może resztki pigmentu pozostałe w drukarce mieszają się z barwnikowym z kartridża i powstaje taka jakby galareta (tak było napisane na jakiejś stronie internetowej, sam się z takim zjawiskiem nie spotkałem).
EDIT:
Zaryzykowałem i kupiłem kartridże napełnione tuszem Jettec. I muszę przyznać, że jakość jest bardzo dobra (prawie jak oryginalny tusz), a cena niska. Kartridże można napełniać i resetować (gdy wg drukarki tusz się kończy, po pewnym czasie wyskakuje błąd pojemnika z tuszem. Wystarczy wtedy go wyciągnąć i włożyć do drukarki i jest już widziany jako pełny). Wydrukowałem już kilkanaście stron i na razie wszystko jest OK.
Mam nadzieję że pomogę komuś, kto nie może się zdecydować i szuka w internecie czegoś na temat tego tuszu.