ehhh to ja nie wiem. Cała moja rodzina jest w orange, i są bardzoo zadowalani z tej sieci.
A co do Plusa, to musiałeś mieć farta, 2 miech trzeba do nich chodzić pisać jakieś podania, a rachunki tak i tak przychodziły do lutego z kwotą ok 55 zł, a to dziwne bo od 1 stycznie karta plus gsm nie była dotykana nawet. :shock:
Moi znajomi też narzekają na plusa, strasznie są natarczywi jak się spóźni z zapłatą rachunku 2 dni.
k-9 ja mam tylko jedno zastrzeżenia do Orange, ale za to takie które dyskwalifikują go w moich oczach jako operatora - awaryjność tej sieci jest po prostu tragiczna:/ A wpychanie mi kitów że wszystko jest ok już mnie delikatnie mówiąc wkurza. Trochę się znam na telekomunikacji bo jest to ściśle związane z tym co robię na co dzień i wciskanie mi takich kitów przez niewykwalifikowaną obsługę w Orange jest po prostu żenujące:/ Jakoś Plus w większości moich skarg potrafił się przyznać do błędu, Orange jakoś nie:/ Ale tych awarii w Polkomtelu było ok 10% tego co się wydarza w Orange! Dla mnie ta sieć po zmianie marki na Orange to jedna wielka porażka.
W Plusie poważnie nikt z moich znajomych nie miał problemu z rozwiązaniem umowy. Ostatnio też ojciec przenosił numer do Play i wszystko przebiegało sprawni tzn numer po 4 tygodniach wylądował w Play. Oczywiście dzwonili do niego po złożeniu wniosku kilka razy z propozycją ale nie robili żadnych problemów z rozwiązaniem umowy i zabraniem numeru.
Ja dziś przedłużyłem bytność w Erze o kolejne 2 lata, bo zadowolony jestem. Nie wiem jak wygląda obsługa w Orange, ale w Erze zawsze było ok. I zupełnie nieistotna rzecz, ale nie lubię w Orange tej nazwy
No to trochę dziwnie, bo ja jestem w orange od roku i zawsze mogłem pisać sms czy dzwonić, korzystać z neta, ja żadnych awarii nie miałem :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: , dla tego nie mam powodu powiedzieć że orange jest kitowe.