Witam
Czy to prawda, że ten antywitus zużywa mało procesora, nie zamula kompa??
Do tej pory miałem avasta 4.7 Lecz od czasu do czasu lubi wywinąć mi jakiegoś “figla” więc chciałbym sie przeżucić na Eseta.
Pzdr.
Ps. zależy mi tak na użyciu procesora ponieważ nie mam najlepszego kompa XD
O wiele wiele lepszy.
Wydaje mi się, że będzie brał więcej troszkę, ale tego nie jestem za bardzo pewien.
Smiem twierdzić, że na moim Athlonie XP 2k+ ESET zużywa tyćku mniej procka od Avasta. Dla mnie to program cudo i polecam go zawsze wszystkim. Zreszta, zainstaluj sobie triala i sprawdź sam.
Mam NODa od kilku miesięcy. Wcześniej korzystałem z Avasta. Trudno mi stwierdzić, który mniej obciąża system ale wydaje mi się, że jednak Avast był lżejszy. Za to szybkość pełnego skanu systemu NOD32 przeprowadził w bardzo szybkim tempie. Po prostu zgniótł pod tym względem Avasta. W kwestii skuteczność się nie wypowiem, ponieważ ani Avast wcześniej, ani NOD teraz nie wykrył żadnego zagrożenia. Wystarczy korzystać z Internetu z głową, a nie bezmyślnie przeglądać strony z panienkami, crackami itp… Największą zaletą NOD’a w odróżnieniu od Avasta jest bardzo ładny, prosty i czytelny interfejs.
@up
Dokładnie, ja nigdy nie załapałem także żadnego wirusa - stąd - korzystam z antivira, który najmniej korzysta z zasobów mojego kompa. Bo skoro jeśli nie widać różnicy - to po co przepłacać?
A ja zmieniłem na Kaspersky 2009 ponieważ Eset Nod 32 Smart Security przepuścił mi 3 konie trojańskie i atak przez konsole odzyskiwania.
Dodam że wersja Kaspersky 2009 wcale nie zamula mi systemu jak inne wersje tego antywirusa przy maksymalnym zabezpieczeniu systemu.
Pozdrawiam
Popieram. Też posiadam Kaspersky Internet Security 2009 i myślę, że jest zdecydowanie lepszy od ESS 3.0. Też mi NOD 32 przepuścił wira.
Lepszy.
Trochę mniej.
Polecam Ci avire, ponieważ miałem noda, zainstalowałem avire i znalazła mi po nodzie 12 trojanów 
Tak samo wcale nie muli, tylko jest po angielsku 
Aaaa… nod ma słabiutkiego firewalla
Lepszy
według mnie o wiele mniej!
To, że program X wykrywa więcej „zagrożeń” niż program Y, wcale nie musi świadczyć o tym, że X jest lepszy.
Nod nie muli, ale jest ślepy na trojany. Jeżeli coś wykryje, to tylko “prawdopodobny wariant wirusa xxx” Nie żebym, go nie lubił, sam go długo używałem, ale co do wykrywalnośći to są testy na necie i można obserwować czy nod wykrył na http://virusscan.jotti.org/
Mam już bardzo długo eseta! 
To chyba normalne, że program za który się płaci jest lepszy od darmowego np. Avasta więc chyba bez sensu jest zachwalanie w tym temacie Kaspersky Internet Security 2009. Takie jest moje zdanie.
A co do tematu - używałem NOD32 ale przerzuciłem się z powrotem na avasta. NOD jest szybszy ale avast jakoś bardziej przypadł mi do gustu.
Moja opinia Avast nawet nie równa się z ESET- em miałem oba i do tej pory lece na ESE- cię Nie przepuszcza syfów dobry jest poprostu polecam : )
Miałem okazję porównać oba programy, wnioski? IMO mniej procka używa Avast, natomiast lepszym antywirusem jest NOD 32.
a ja dodam że mam eseta i jeżeli już go kupisz to masz przesrane…
Dlaczego? Już tłumacze, mam intel i5 5200u i eset zużywa mi 70% procesora, więc jeżeli masz słabego kompa to nie polecam ;/