Chciałbym zakupić na Etsy od rosyjskiego sprzedawcy drobiazg (wisiorek ze stali nierdzewnej), który kosztuje 65 zł, a z kosztami przesyłki całość wyniesie trochę ponad 9 dych. Przesyłka pewnie będzie wysłana w niepozornej kopercie bąbelkowej, jako gift. Mogę się spodziewać naliczenia vatu i cła? Czy jeśli dostanę z celnego zawiadomienie, to mogę odmówić zapłaty i odbioru przesyłki?
Do 150 EUR nie ma cła. Odmówić nie możesz.
Autorowi bardziej chodziło chyba o vat, 23% od 22 euro, czyli ok 90 zł. Szansa na vat jest minimalna, zakładając brak oklejenia firmowymi naklejkami i realną wartość, tzn. niech wpisze te 60 zł bo przy 5 ktoś może być zdziwiony i zainteresowany.
Chodziło mi zarówno o podatek VAT jak i cło.
Czym skutkuje nieuiszczenie takich opłat i nieodebranie przesyłki z urzędu celnego?
Wezwanie + postępowanie administracyjne.
W praktyce życzę miłego miesiąca pracy urzędnikom, którzy będą próbowali udowodnić Ci, że cokolwiek zamówiłeś i twierdząć, że “nie masz pojęcia” składasz fałszywe zeznania. Musieliby poprosić tawarisza do poświadczenia, już to widzę 
Oczywiście jest to przypadek czysto teoretyczny bo o20 zł nie ma chyba sensu się szarpać, szczególnie że szansa mała i produkt chcesz.
Wysłanie odpowiednich dokumentów do UC oraz zapłatę należności trzeba załatwić stacjonarnie, czy można to wszystko zrobić drogą elektroniczną? Np. wysłanie dokumentów mailem czy dokonanie przelewu elektronicznego?
Jak ojciec zamawiał tablet, ale to szło UPC jakimś, to wysłał im mailowo i kurierowi dopłacał. W przypadku poczty raczej nikt tez nie będzie do Lublina, czy gdzie tam sortują te przesyłki z Chin, ciągnął