Potrzebuję na podstawie określonych kryteriów wyszukać maksymalną wartość z jednego arkusza, aby podstawić ją do obliczeń w drugim arkuszu.
To obliczenie ma być powtarzane dla każdego wiesza drugiego arkusza, jednak kryteria wyszukiwania będą się zmieniać ze względu na wartości w aktualnym arkuszu.
Obie tabele schematycznie wyglądają w ten sposób
nazwa
wartosc
wynik
nazwa1
100
50
nazwa1
300
150
nazwa2
150
80
nazwa2
200
120
W drugiej tabeli jeśli wartość przy jakiejś pozycji jest pusta, to potrzebuję wyliczyć wynik na podstawie maksymalnej wartości z pierwszej tabeli. Kryterium tutaj będzie nazwa.
Próbowałem to ogarnąć funkcją bd.max, niestety nie można (nie potrafię) zaszyć dla niej kryterii w samej formule, tylko trzeba na sztywno podać zakres w arkuszu, gdzie takie kryteria się znajdują.
Nie wiem czy tego zbytnio nie zagmatwałem chcąc jak najprościej wytłumaczyć…
ps.
Od razu oznaczę tutaj magika @Dimatheus, żeby przypadkiem nie przegapił, bo może coś wymyśli
edit.
Rozwiązanie problemu jak zwykle okazało się błahe, wystarczyło zjeść lunch, wypić kawę i oświeciło:
MAKS.WARUNKÓW
edit2.
Pojawił się za to kolejny problem, ale nie będę zakładał kolejnego tematu, bo pewnie rozwiązanie znowu okaże się równie banalne
Potrzebuję z tej tabeli wyciągnąć listę unikatowych nazw, ale potrzebuję zrobić to jakąś funkcją, tak aby ta lista zmieniała się dynamicznie jeśli coś dodam lub usunę. Jakieś pomysły?
A nie prościej zastosować tabelę przestawną z nazwami w filtrze wierszy? Będzie wyglądać to mniej więcej tak - screeny z wersji MS Office 2007, bo akurat tę wersję mam na starszym komputerze, przy którym teraz działam.
Co ciekawe, ta funkcja dostępna jest tylko w Office 365. W wersji stacjonarnej na próżno jej szukać - a posiadam w sumie najnowszą wersję MS Office 2016 dla użytkowników domowych i uczniów. Ale oczywiście da się to ominąć stosując dwa różne sposoby.
Pierwszy korzysta ze znanej funkcji WYSZUKAJ.PIONOWO. Korzystamy z własności, że funkcja przeszukuje zakres od początku do końca i gdy natrafi na dopasowaną wartość, zwraca określoną wartość od razu bez dalszych przeszukiwań. Wystarczy więc listę posortować według nazw i według wartości malejąco i gotowe. Można wyszukiwać.
A na screenie wyglądać będzie następująco. Nie dziwne, że wyniki w obu metodach mamy takie same. Jeszcze dorzucić warunek, że jeżeli pole jest puste, wtedy ma wyszukać i gotowe.
No ciekawe, bo nawet biedny LibreOffice na którym to próbuję zrobić, posiada tą funkcję.
W każdym razie pobawię się z tymi tabelami przestawnymi, sprawdzę jak to działa i czy dam radę zastosować, bo szczerze to nie miałem jeszcze z nimi kontaktu, więc mi nawet nie przyszły do głowy. Dzięki za poradę
Pisząc to przypomniałem sobie, że już coś podobnego robiłem jakieś pół roku temu. Muszę tylko odszukać ten arkusz i podpatrzyć co wtedy wymyśliłem bez tabeli przestawnej