chciałbym wykorzystać funkcję =ZAOKR.() lub podobną w taki sposób, żeby w danej komórce, jej wartość była zaokrąglana do najbliższej szeregu - zbioru wartości podanego w tabelce.
Wiem, że ta funkcja z reguły służy do zaokrąglania miejsc po przecinku lecz tu potrzebuję do zaokrąglania pewnych podanych wartości.
Jak wykonać takie coś w Excelu?
Powinno się dać zrobić, że w komórce co chcesz zaokrąglenie wpisujesz formułę, a jak chcesz ustawić zaokrąglenie i zmieniać je np. dynamicznie po jednej aktualizacji to zamiast liczby adres komórki.
Wtedy nie będzie przechodziło na niższe wiersze i dalsze kolumny - opcjonalnie można zablokować wiersz (np. F$4) jak nie przeciągasz na kilka kolumn (to tzw. adresowanie mieszane).
Wyjaśnij o co dokładnie chodzi. Masz w zbiorze np. 52 i 55 wynik jakiegoś równania czy tam czegoś to 54 i chcesz teraz wiedzieć czy bliższa temu jest 52 czy 55?
Rozwiązanie także warte uwagi ale niestety nie o to mi chodziło.
Liczby 2 i 3 mają nie być argumentem funkcji który wskazuje na ilość miejsc po przecinku, a mają być przybliżone do konkretnych najbliższych wartości, czyli te wyniki równań były by tu przybliżane kolejno do liczby 2 i liczby 3.
Można tak powiedzieć. Dokładnie o to, żeby wynik był zaokrąglany do danej wartości (jednak zaokrąglanej w górę) z podanego zbioru liczb z tabelki.
Żeby wyjaśnić o co dokładniej chodzi, dołączam screenshot’a żeby pokazać o co dokładniej chodzi:
Hmm… łatwiej byłoby chyba zrobić z tego makro, ale daj mi chwilę.
Na przeczekanie daje takie coś, ale to akurat sposób na to, gdy baza ma stałe odstępy od następnej wartości i jest nawet nieskończona ( w tym przypadku róznica to 5):