Rozwaliłem reaktor w krypcie, wyszedłem, przedarłem się przez duchy,
doszedłem do tego płonącego pokoju, przeszedłem, doszedłem do korytarza w którym za drzwiami widać tego doktorka i kiedy pojawia się na korytarzu ten duch-babka nie mogę nic zrobić. Zawsze dochodzi do mnie i mnie zabija, a ja nawet zastrzelić jej nie mogę.