F.E.A.R. - zaciąlem się

Witam.

Rozwaliłem reaktor w krypcie, wyszedłem, przedarłem się przez duchy,

doszedłem do tego płonącego pokoju, przeszedłem, doszedłem do korytarza w którym za drzwiami widać tego doktorka i kiedy pojawia się na korytarzu ten duch-babka nie mogę nic zrobić. Zawsze dochodzi do mnie i mnie zabija, a ja nawet zastrzelić jej nie mogę.

Jak sobie z tym poradzić?

nie wiem bo jeszcze nie doszedłem do owego momentu …

masz może e-maila lub gg ??

mam poradnik … mogę Ci pomóc

nom trzeba ja zastrzelic! !!

żabol , dzięki. Ale cholera, to już koniec :frowning:

ale zato fajnie sie kończy :o poprostu miodzio :slight_smile: grajac w ta gre nie raz spadlem z krzesla :stuck_out_tongue:

Ja jakoś ustawiałem się za tym stołem przez co dziewczynka nie szła w moim kierunku. No i oczywiście strzelać w główkę :slight_smile: