Witam,
Czy ktoś z obecnych stawiał system na F2FS? Jakie macie z tym doświadczenia, czy opłaca się kombinować?
Na razie moje Gentoo dosyć mocno się buntuje i nie wiem czy gra jest warta świeczki.
To system plików raczej stworzony z myślą o urządzeniach typu “embedded”.
Na desktopie raczej się nie sprawdzi. Poza tym narzędzi od odzyskiwania danych z tego systemu plików jest b. mało.
Weź lepiej poczciwy EXT4 i zamontuj z parametrami “defaults,noatime,discard” i będzie “git” dla SSD / karty SD.
Tu masz testy porównawcze ext4 vs f2fs vs btrfs na 4 stronach opisane:
http://www.phoronix.com/scan.php?page=article&item=linux-410-earlyfs&num=1
Nie za wiele ten test mówi poza tym, że kernel 4.8 to było jakieś nieporozumienie Dziwi mnie za to tak słaby wynik btrfs bo miałem o nim dobre zdanie. Tradycyjnie przyzwoicie też wypadł xfs, ale robi duży narzut na cpu podczas pracy i bardziej się nadaje na serwery niż desktop.
F2FS chętnie bym sprawdził w praktyce, bo na podanych testach raz wypada lepiej raz gorzej (zapis/odczyt), a teoretycznie w kernelu już jest chyba od wersji 3.8 więc powinien startować.
Ext4 jakoś nigdy mnie nie kręcił Wiem, że ma najlepsze wsparcie ze względu na swoją siwą brodę…
Jeszcze trochę popróbuję z odpaleniem, może to nie wina F2FS tylko czegoś istotnego zapomniałem wkompilować w kernel i dlatego nie wykrywa partycji na SSD (zdarzały już mi się takie numery :D)
Akurat w tym poradniku jest tylko o systemie plików w kernelu - to mam. Mogłem raczej zapomnieć czegoś z obsługi urządzeń jakiś firmware pominąć czy coś. Ostatecznie podwędzę kernel z Debiana dla pewności i jeszcze na nim sprawdzę
Na razie moje Gentoo dosyć mocno się buntuje i nie wiem czy gra jest warta świeczki.
Co się dzieje z Twoim Gentoo? Moje Gentoosy są stabilniejsze od Debiana
Chyba nie dorzuciłem czegoś w kernelu bo nie wykrywa mi dysku ssd Na jajku z genkernel wykrywa wiec jutro zrobię drugie podejście do f2fs