Fabrycznie nowy laptop z Windows 10 Home. Po pierwszym resecie, nie współpracuje z WiFi

Witam. Na początek chciałem zaznaczyć, że trudno nazwać mnie komputerowym ekspertem, ale radzę sobie z podstawową obsługą sprzętu i zanim stworzyłem ten temat starałem się też uzyskać rozwiązanie problemu w sieci… A więc.

Dokonałem zakupu nowego laptopa z wgranym fabrycznie Windowsem 10 w wersji Home. Pierwsze uruchomienie i wstępna konfiguracja przeszły gładko. Co myślę istotne, uzyskałem też bez problemu połączenie z siecią (Poprzez Wifi). Zainstalowałem kilka podstawowych programów, w międzyczasie Windows zaciągnął kilka aktualizacji. Ich pobranie i instalacja przebiegły bez zakłóceń.

Dodatkowo skorzystałem też z narzędzia do aktualizacji sterowników, Snappy Driver Installer. Ponownie wszystko poszło gładko. Po wszystkim system wskazywał, że będzie niezbędne ponowne uruchomienie sprzętu, co też niezwłocznie uczyniłem. I tu zaczęły się schody, bo o ile sam laptop się uruchomił, to już nijak nie działał internet. Sprzęt nie wykrywał żadnej dostępnej sieci, narzędzie do naprawiania problemów niczego nie wykrywało. Skorzystałem z windowsowego narzędzia do odzyskania systemu i sytuacja, po ponownych aktualizacjach była analogiczna .

Powtórzyłem przywracanie, tym razem już jednak nie instalowałem nic, poza aktualizacjami pobieranymi automatycznie przez system. I ponownie po ponownym uruchomieniu laptopa przestaje on współpracować z Wifi. W menadżerze urządzeń karta sieciowa (Realtek 8822ce) jest oznaczona żółtym wykrzyknikiem z komunikatem, że system nie rozpoznaje podpisu cyfrowego sterowników. Próbowałem jeszcze ściągnąć ręcznie najnowszy sterownik poprzez drugi sprzęt i zainstalować go na laptopie, ale nic to nie zmienia. I podkreślę tu raz jeszcze, wszystko działa dopóki po wstępnej konfiguracji po postawieniu świeżego windowsa nie uruchomię ponownie komputera.

Czy macie jakieś pomysły jak zaradzić tej kuriozalnej sytuacji?

Jak sobie klikniesz w menadżerze urządzeń na tej karcie sieciowej, to jest dostępna w właściwościach opcja “przywróć sterownik”?

Swoją drogą, jeśli wszystko ci działa, nie korzystaj z takich programów. A jeśli nie działa, to i tak lepiej nie korzystaj i szukaj pomocy np. na forum.

Nie ukrywam, że nie próbowałem takiej opcji i nie wiem też, czy akurat taka była dostępna. Z drugiej strony, kiedy wybierałem opcję “aktualizuj” dostawałem komunikat, że mam najlepszy obecnie sterownik.

Sterowniki do laptopa aktualizuj WYŁĄCZNIE przez Windows Update lub stronę producenta laptopa. Korzystanie z innych źródeł sterowników (nawet ze stron producenta podzespołów) w przypadku laptopów to proszenie się o problemy.

Jak nie działał, to raczej nie był najlepszy.

Jak przywracanie sterownika nie działa, to można spróbować jeszcze dwóch rzeczy:

  1. Pobrać ze strony producenta, o ile z tamtą nie był pobierany.
  2. Zobaczyć WinVer, czy mamy najnowszą wersję Windowsa (nie wiem, czy to obecnie 2004 czy 2010) i puścić ręcznie przy użyciu menadżera aktualizacji aktualizację do najnowszej wersji.
  1. Użyć opcji przywrócenia sprzętu do stanu początkowego (ustawienia, zakładka odzyskiwanie).
  2. Usunąć kartę wlan za pomocą menedżera urządzeń i zaznaczyć opcję usuń oprogramowanie sterownika. Następnie podłączyć komputer do internetu za pomocą zwykłego kabla sieciowego i poczekać aż windows pobierze odpowiedni sterownik.
  3. Zwrot - to chyba najlepsze wyjście jeżeli fabrycznie nowy sprzęt sprawia problemy.

Przywracania używałem już kilkukrotnie, i wszystko hula dopóki nie uruchomię ponownie komputera. O ile świeżo po postawieniu Windowsa jest wszystko ok, to wystarczy, że choćby zaraz po ujrzeniu pulpitu uruchomię sprzęt ponownie, to już sterownik karty wyrzuca problemy z certyfikatem.

Podpięcie Ethernetu niestety nie wchodzi w grę, gdyż nie dysponuję fizycznie odpowiednim, działającym kablem.

  1. Za pomocą sprawnego komputera wykonać własny nośnik (np. pendrajw) z instalatorem najnowszego Windows 10/20H2, posługując się narzędziem Microsoftu pobranym z:
    https://go.microsoft.com/fwlink/?LinkId=691209

  2. Zainstalować “czysty” (bez firmowych dodatków) system Windows 10. Już podczas instalowania połączyć się z siecią WiFi, gdy system to zaproponuje.

  3. Bezpośrednio po zainstalowaniu pobrać aktualizacje i zaktualizować system.

  4. Nie stosować żadnych(!) programów “aktualizujących” sterowniki, bo to właśnie spowodowało Twoje problemy.

No raczej nie. Problem nie powtarzał by się w takim wypadku po przywróceniu systemu do stanu początkowego.

Problem (tak mnie się wydaje) leży w certyfikacji sterowników. Nie samym sprzęcie. Tutaj ten problem jest opisany (sekcja Known issues). Zanim nie pojawi się łatka nie aktualizowałbym po prostu systemu do najnowszej wersji tylko pozostał przy tej w której wszystko działa.

Windows 10, version 20H2 and Windows Server, version 20H2 | Microsoft

Sidkwa, masz zapewne rację, ale pozostawienie Windowsa bez aktualizacji nie pomaga. Sytuacja jest o tyle durna, że nawet po postawieniu świeżego systemu i natychmiastowym uruchomieniu ponownie, zanim pobiorą się jakiekolwiek aktualizacje, Wifi głupieje i system wykazuje że nie może rozpoznać sterowników.

Za radą sklepu próbowałem jeszcze w drugą stronę, póki sieci działała instalowałem aktualki ile się dało a jednocześnie sprawdziłem sterowniki poprzez firmowo wgraną aplikację producenta, Lenovo. Ta ostatnie zaktualizowała jeszcze Bios, ale guzik to dało.

Sprawa narazie stanęła na tym, że laptop trafi do serwisu sklepu gdzie go zakupiłem. Tak więc wszystkim chcącym pomóc serdecznie dziękuję.