Mam problem po instalacji Fedory 15 na moim komputerze, zamiast wyboru systemu widzę tylko czarny ekran, napis z wersją gruba i zaraz poniżej po lewej napis grub>. I nic nie mogę zrobić tak jak by gruba nie widziało, a jest na pewno, bo podzieliłem partycje następująco: Dałem 1 GB na swap, około 9 GB na katalog główny i 300 MB na /boot. Próbowałem zainstalować grub’a na nowo tymi poleceniami:
mkdir /mnt/root
mount -t ext3 /dev/hda7 /mnt/root
mount -t proc none /mnt/root/proc
mount -o bind /dev /mnt/root/dev
chroot /mnt/root /bin/bash
grub
Wszystko szło poprawnie tylko, że po wywołaniu samego grub’a poleceniem grub i wpisywaniu kolejnych komend otrzymałem coś takiego:
root (hd0,0)
filesystem type unknown partition type 0x7
Error 17 : Cannot mount selected partition
Znalazłem, że rozwiązanie następującego błędu to:
“Należy być pewnym ustawień root(x,y) w pliku grub.conf”
No dobrze ale moje pytanie brzmi jakie to mają być ustawienia? Co to jest X, a co Y? I jak mam to wszystko edytować z poziomu live cd Fedory 15? Może moja karta graficzna nie jest odpowiednia (Intel gma 950)? Lub coś spaprałem w partycjonowaniu (W co bardzo wątpię)? Jakie rozwiązanie proponujecie? Dodam że teraz i tak nadpisałem sektor mbr z płyty windows poleceniem fixmbr. Linux fizycznie jeszcze jest na dysku, a mi był potrzebny windows, żeby się nie męczyć. Czyli i tak teraz muszę zainstalować jakiegoś gruba? Dodam że poprzednie boot’loadery Fedory łącznie do wersji 13 (Innych nie sprawdzałem przed 15) działały dobrze bez problemów na moim laptopie. Więc może próbować, tą samą instalację gruba zrobić z poziomu live cd poprzedniej Fedory? np 13 lub 14?
[liveuser@localhost ~]$ su -
[root@localhost ~]# fdisk -l
Disk /dev/sda: 250.1 GB, 250059350016 bytes
240 heads, 63 sectors/track, 32301 cylinders, total 488397168 sectors
Units = sectors of 1 * 512 = 512 bytes
Sector size (logical/physical): 512 bytes / 512 bytes
I/O size (minimum/optimal): 512 bytes / 512 bytes
Disk identifier: 0xee39ee39
Device Boot Start End Blocks Id System
/dev/sda1 * 63 77822639 38911288+ 7 HPFS/NTFS/exFAT
/dev/sda2 77822640 488375999 205276680 f W95 Ext'd (LBA)
/dev/sda5 77822703 262150559 92163928+ 7 HPFS/NTFS/exFAT
/dev/sda6 282623103 488375999 102876448+ 7 HPFS/NTFS/exFAT
/dev/sda7 262154240 262768639 307200 83 Linux
/dev/sda8 262770688 264867839 1048576 82 Linux swap / Solaris
/dev/sda9 264869888 282613759 8871936 83 Linux
Partition table entries are not in disk order
Disk /dev/mapper/live-rw: 4294 MB, 4294967296 bytes
255 heads, 63 sectors/track, 522 cylinders, total 8388608 sectors
Units = sectors of 1 * 512 = 512 bytes
Sector size (logical/physical): 512 bytes / 512 bytes
I/O size (minimum/optimal): 512 bytes / 512 bytes
Disk identifier: 0x00000000
Disk /dev/mapper/live-rw doesn't contain a valid partition table
Disk /dev/mapper/live-osimg-min: 4294 MB, 4294967296 bytes
255 heads, 63 sectors/track, 522 cylinders, total 8388608 sectors
Units = sectors of 1 * 512 = 512 bytes
Sector size (logical/physical): 512 bytes / 512 bytes
I/O size (minimum/optimal): 512 bytes / 512 bytes
Disk identifier: 0x00000000
Disk /dev/mapper/live-osimg-min doesn't contain a valid partition table
[root@localhost ~]#
I tak sda 7 to jest moje 300 mb na /boot, sda 8 to jak widac swap, sda 9 to glowny katalog /. Podejzewam ze mam chyba uszkodzona plyte live cd. Oto co sprobowalem zrobic w moim przypadku (zainstalowac na nowo grub):
mkdir /mnt/root
mount -t auto /dev/sda9 /mnt/root
mount -t proc none /mnt/root/proc
mount -o bind /dev /mnt/root/dev
chroot /mnt/root /bin/bash
grub
zaskoczylo nastepnie w grub zrobilem tak:
grub> find /boot/grub/stage1
find /boot/grub/stage1
Error 15: File not found
grub> root (hd0,9)
root (hd0,9)
Error 22: No such partition
grub> setup (hd0)
setup (hd0)
Error 17: Cannot mount selected partition
Mam cos niezle pochrzanione chyba, przepraszam za brak polskich znakow, zaladowalem system w jezyku angielskim. Chyba ze z ta instalacja grub’a cos robie nie tak, ale tak rozumiem poradniki stad:
Odpuściłem sobie naprawę gruba fedory 15. Po odpaleniu wreszcie trybu rescue albo raczej próbie odpalenia tego trybu (wcześniej nie wiedziałem jak,bo nie miałem takiej opcji w boot’loadeże z liveCD) wyskoczył komunikat, iż nie odnaleziono żadnego systemu, nie pamiętam co było dokładnie napisane. Pobrałem więc niedawno Fedorę 16 w wersji DVD poprzez uTorrent aby wykonał automatycznie checksum. Teraz od wczoraj męczę się z fedorą 16 oczywiście po instalacji czarny ekran i problem typu:
error: no such partition
grub rescue>
Przypuszczam że mam złą konfigurację laptopa i po po prostu muszę kombinować zainstalowanie fedory 16 i jakiegoś starszego gruba pod mój laptop. Ponieważ sprzęt zapewne nie wyrabia (hp nx7400), albo popełniam w czymś jakiś błąd. Dziękuję wszystkim za pomoc, jeśli uda mi się rozwikłać problem i znaleźć przyczynę powstałego problemu to dam znać
Dziękuję za pouczenie i przepraszam za kłopot. Znalazłem rozwiązanie problemu, było nim wydzielenie wolnego miejsca na dysku, a następnie w trakcie instalacji przed podziałem dysku wybranie opcji: “Use Free Space” - zamiast tworzyć własny układ partycji (taka jest ostatnia opcja). Dziękuję i pozdrawiam
Raczej nie to było powodem nieudanej instalacji systemu. Prędzej grub nie został zainstalowany prawidłowo, co potem udało się za drugim razem. Fedora 16 używa już Grub 2 (1.99). Na przyszłość - poszukaj w internecie informacji o naprawie Grub2, robi się to trochę inaczej niż w przypadku Grub 0.97.