Fenomen/Idiotyzm Bitcoina

To że ludzie korzystają z tej waluty w celach nielegalnych nie znaczy że sama idea tej waluty jest zła
podobnie jest z torrentami storzlyli aby ludzie mogli wymieniać sie plikami aby odciążyć servery główne m.in każdy może innej osobie pomagać w wysyłąniu kopi linuxa i innych plików a to że ludzie wolą wysyłać za pomocą tego piraty nie znaczy że sam torrent jest zły…

Równie dobrze możesz sobie własny serwer postawić po HTTPS i tam też piracić czy to znaczy że samo HTTPS jest też do odstrzału ?!

Co do anonimowości to zwykle używają jakiś 3ich osób ja już to powiedział slangu Słup który robi za pośrednika/tragarza często też zakładają konta na bezdomnych.

Zanim były kryptowaluty ludzie płacili normalnie pieniędzmi za dragi/ kobiety zmuszane do prostytucji i nadal to robią czy to znaczy że pieniądze też są złe ?!

Idąc tym tropem to www powinno być zakazane, bo większość ruchu sieciowego generuje porno :smiley:

Jeśli pobierasz pirackie nagrania XXX za które powinieneś normalne zapłacić to tak i do tego jeszcze nie jesteś pełnoletni :smiley:

Pożartym Bitcoina można łatwiej i dokładniej inwigilować śledzić obieg od samego początku do końca w RL jest to nie możliwe jeśli banknotu wędruje pomiędzy osobami w życiu na ulicy. Co najwyżej po części w Bankach jak by spisywały numer seryjny każdego banknotu. Ale tego nie robią co najwyżej jest na koncie zapisane jako sama wartość saldo a nie ID każdego poszczególnego grosza i życiorys na koncie.

Zbaczanie z tematu.

Mówimy o bitcoinie a nie o idei waluty wirtualnej.

Dla płatności wirtualnych macie np płatność karta lub przelewy między bankowe. Te pieniądze fizycznie nie idą przecież i w czym to jest gorsze niż bitcoin? Nie ma tez blockchainow.

Gotówka to taka spekulacja, nic nie warte papierki. Można np. sobie dodrukować kilka miliardów i już wszyscy mają ich mniej. Na dodatek trujące farby, masa papieru, maszyny, drukarnie, potworne koszty przewożenia, skarbce, bankomaty, kasy w sklepach. Listonosze, wypłaty i całą masa nieekologicznych rzeczy.

A jakie łatwe okupy zaczęły być od czasu gdy powstały papierowe pieniądze. No bo wyobraźcie sobie jak musiał się natrudzić taki koleś dostarczający okup, gdy musiał targać skrzynię złota albo srebra.
A potem jeszcze porywacze musieli by z tym pod pachą gnać. A tak, elegancka walizeczka, papierki, o to jest kultura okupów.

A przelewy? To dopiero granda. To dopiero różnej maści oszuści mają dzięki tym machlojom. O np. taki Ukash radził sobie z tym tak:

:wink::upside_down_face:

1 polubienie

Te obliczenia są niezbędne dla istnienia kryptowalut.
Kopiąc udostępniasz moc dla obliczeń związanych z transakcjami kryptowalutowymi.

Oczywiście też uważam że to debilne i za razem genialne, robić kasę z niczego i tak żeby to się samo napędzało.
Brzmi jak piramida finansowa?

Ok to skoro złotówki to taka spekulacja to czemu nie zmienisz całych oszczędności na bitcoina ?:slight_smile:

Jedynie mnie nurtuje pytanie do czego służą obliczenia w tle ?!
Możliwe że pomagamy na masową skale odszyfrować jakieś pliki i inne ceregiele pewnie też po części kary graficzne robią za jakieś wsparcie jakaś tam funkcja serwera coś jak Torrent tylko na bazie pieniędzy…

-bump-
Ale spoko bo jest jest większy fame to trudniej sie produkuje te bitcoinsy więc jak przyjdzie co do czego to sami sie udławią bo system ma pare niezłych wad

No nie z niczego. Z energii elektrycznej.

A usiądź i zacznij liczyć liczby pierwsze. Po pewnym czasie ilość obliczeń staje się coraz bardziej mozolna. To trochę podobne do kopania. Opłaca się, gdy ostro wzrośnie moc obliczeniowa.

A no fakt to też ważna rzecz którą warto uwzględnić przez co kopanie może być dalej na propsie.

Dzięki za słuszną uwage

Kto tę prowizję pobiera?

A nie boty?

Co do BTC (czy kryptowalut w ogólności) - taka sama fiducjonarna waluta jak bezwartościowe papierki. Atrakcyjność polega na niemożności zmonopolizowania jej przez państwa/instytucje wzorem papierków. No, ale czego nie da się kontrolować to zawsze można zakazać wzorem Chin (i nie tylko) :stuck_out_tongue:

https://ichef-bbci-co-uk.cdn.ampproject.org/i/s/ichef.bbci.co.uk/news/695/cpsprodpb/1153B/production/_116917907_v266cd8de5-cf2e-4fb0-ba22-e6dfb9f2951c_nc.png

Proszę wykresik. Bitcoin pożera więcej prądu niż cała Argentyna i niewiele mniej niż cała Polska.

Jeżeli dobrze kojarzę w każdym blockchainu może być zawarta określona ilość transakcji powiedzmy 100 (nie pamietam ile:) ), wiec jeżeli chcesz aby twoja transakcja była tam to na zasadzie licytacji bodajże możesz jaka nagrodę dać cząstkę bitcoinow aby twoja transakcja była umieszczona w bloku a nagrodę otrzyma ten kto rozwiąże blok bodajże. Możesz tez agregować przelewy przez giełdy kryptowalut i wtedy oni zamiast 5 transakcji wysyłają 1 wspólna i śledzenie ciągu już nie jest takie przejrzyste (np z jednej giełdy do drugiej giełdy).

Mnie to interesuje skąd mogą wiedzieć kto farme bitcoinsów…

Zużycie prądu :slight_smile: czyli rachunki za prąd :slight_smile:

Jeżeli sąsiad ciągnie tyle co cała dzielnica :smiley:

najprawdopodobniej firma/giełda w której mamy portfel,

a co wykresu, to kużwa jak każdy inny, co z tego że bitcoin więcej prądu bierze niż Argentyna? nie wiem, wpłynęło to jakoś na Ciebie? bo jak na razie to masz same żale

No u mnie dziadek w piwnicy ma warsztat ślusarski i jego maszyny tyle ciągną prądu że ja do dziś mam pietra jak podłączam te mega grube kable do prądu…

Te same zalety masz w przypadku prawdziwego pieniądza, ale w przypadku Bitcoina z założenia miało być inaczej. Miało nie być dodruku pieniędzy, czyli forków chainów. Miało też nie być możliwości fałszowania pieniędzy. Założeniem tez była szybkosc etc.

Co do samego zużycia prądu na kopanie… a ile prądu zużywają np. wszystkie bankomaty, kantory walutowe, banki narodowe czy inne instytucje finansowe? Przypuszczam, że z tej perspektywy również Bitcoin nie jest “rozrzutny”.
W temacie bezpiecznego pieniądza, to ostatnią pewną walutą są według mnie takie środki płatnicze, nie żadne hiperinflacyjne papiery toaletowe czy wirtualne zapisy w bitcoinach. :wink: Po I WŚ ludność wolała i tak nimi płacić, a szczególnie dostawać, a nie polskimi/markami/złotymi.
image image

1 polubienie

Nikt nie każe ani nie prosi Cię o uczestniczenie w dyskusji. Nie chcesz, nie pisz akurat twoje wypowiedzi praktycznie nic nie wniosły do dyskusji.

Nie jest to 100 procentowy sposób :smiley: ale warsztat nie działa 24/7. Im większa “kopalnia” tym łatwiej znaleźć.

Denary rzymskie ? :smiley:

A Twoje za to dużo wniosły, narzekanie, narzekanie, nie zrozumienie technologii, stwierdzenie że bitcoin jest dla przestępców, zużywa prąd i dlatego jest zły… był tu koleś który zakładał tematy religijne, mam podejrzenie że to jego drugie konto