Może mi ktoś powiedzieć, jak to jest jak pisze na youtube.pl, że treść jest przeznaczona dla dorosłych, tzn. że się za nią jakoś dodatkowo płaci czy coś? Wiele słyszałem o takich historiach i nie chciałbym na to wpaść.
Nie płaci się. Są to materiały przeznaczone dla osób pełnoletnich (18+) i nie są to treści pornograficzne, bo takich youtube w ogóle nie dopuszcza.
To dobrze, a czy jak przypadkiem się wejdzie na takie strony, gdzie nie powinno się wchodzić, to wyskakuje jakiś komunikat o płatnościach???
Wg twojego profilu jeszcze i tak nie możesz z nich korzystać, więc zagadaj jak będziesz o 4 lata starszy ^^
Fakt; zgodnie z polskim prawem uprawiać seks możesz od piętnastego roku życia, a oglądać od osiemnastego :lol: Morał z tego taki, że póki co musisz zamykać oczy 
Albo flaga na twarz i za ojczyznę.
To dziwne coś to prawo.
PS. Ja nie oglądam, to tak z ciekawości. Poza tym gdyby się rodzice dowiedzieli to bym chyba po ścianach latał.
ale niestety prawdziwe…
bo nie znasz zaufanych adresów
Każdy tak mówi, że nie ogląda 
Z tym, że prawo to się tyczy nie osoby uprawiającej seks a osoby, z którą się ten seks uprawia. Ty możesz mieć i 14 lat i odbyć z kimś stosunek ale odpowiedzialność za to poniesie osoba, z którą ten stosunek odbyłeś a nie Ty. Tak samo jest z oglądaniem, oglądać możesz jeśli masz dostęp a dostawca jedynie Ciebie ostrzega, bo znowu tylko on ponosi odpowiedzialność za to, że dostarczył Ci treści, których nie powinieneś oglądać.
Pozdrawiam!
Na większości stron o tematyce pornograficznej, bądź erotycznej znajduje się stosowana informacja o barierze wiekowej, konieczność wprowadzenia daty urodzenia albo zatwierdzenia monitu oraz adnotacja, że dostawca nie ponosi żadnej odpowiedzialności prawnej, jeżeli podałeś dane niezgodne z prawdą albo obowiązującym w Twoim państwie prawem. W Polsce pornografia jest legalna. Nielegalne jest jedynie NARZUCANIE jej odbioru osobom negatywnie nastawionym do tego typu treści oraz nieletnim poniżej 15 roku życia - czyli np. wyświetlanie filmu pornograficznego w miejscu publicznym. Nielegalne jest również rozpowszechnianie, propagowanie oraz posiadanie materiałów z udziałem osób poniżej 18 roku życia, osób, z którymi obcuje się seksualnie wbrew ich woli oraz zwierząt. Za NIEUPRAWNIONE uzyskanie dostępu do treści erotycznych / pornograficznych odpowiada rodzic / prawny opiekun. Aczkolwiek nie przewidziano za to konsekwencji karnych, albowiem informacja wiekowa na opakowaniu filmu pornograficznego czy brutalnej gry komputerowej jest tylko… sugestią dla konsumenta. Tak, tak, młody oglądający przygody pornogwiazdy albo pykający w GTA może się co najwyżej obawiać trzepania tyłka od ojca (chyba, że ojciec także gustuje w krągłościach tej pani i mordobiciu, a młodego szkoli na swojego adepta, czego w wielu rodzinach wykluczyć nie można). Co do płatności - zazwyczaj jest to abonament co miesiąc, albo dostęp przez premium sms. Jeśli jednak “zabłądzisz” w sieci nie obawiaj się, że tak od razu (bez podawania personaliów, numeru konta i rejestracji) zapuka do Twoich drzwi listonosz z rachunkiem za “usługi”. Bardziej martwiłbym się o szkodliwe oprogramowanie i kwestie moralne.
To teraz słów kilka o kwestiach bardziej “praktycznych”. W Polsce obcowanie płciowe i inne czynności seksualne z osobą poniżej 15 roku życia stanowią przestępstwo – również wtedy, gdy odbywają się za zgodą obydwu stron. Hipotetyczna sytuacja - 21latek odbywając stosunek z 14latką (za przyzwoleniem obu stron) musi liczyć się z tym, że sąd prawdopodobnie puści zeznania partnerki mimo uszu (oczywiście w jakimś stopniu to zaważy na wyroku) i wyda naklejkę “pedofil”. Co prawda nie taki obrzydliwy typ z krwi i kości, ale jednak… pedofil. W więzieniu nie ma przebacz. 99% sprawców to mężczyźni. A co z 1%? Kobieta. Dokładnie. Jeśli dojrzałej kobiecie wydaje się, że bez żadnych konsekwencji może podjąć miłosną przygodę z nastolatkiem poniżej 15 roku życia - jest w błędzie. Inna sprawa, czy ten nastolatek będzie zeznawał w sądzie przeciwko swojej “dobrodziejce”? Nie śmiać się, bo nie ma z czego.
A jeżeli różnica w wieku jest niewielka, albo niewiele pozostało do granicy uprawniającej, np. 14 i 1/2 latek oraz 15latka, była zgoda obu stron, zazwyczaj sprawę się umarza i w ogóle nie ściga się uczestników. A zaniżanie prawnej (bo ta moralna już dawno jest na dnie) granicy inicjacji seksualnej w poszczególnych państwach chyba świadczy o pewnych zmianach w mentalności młodych ludzi. Zamiast rozpustnie przelewać hektolitry pewnej substancji za ojczyznę w krzakach za biurowcem albo w szkolnej ubikacji, lepiej przelewajcie za ojczyznę pot w samym biurowcu i na egzaminach.
Niekoniecznie zaniżanie, w siedemnastym czy osiemnastym wieku albo i wcześniej nawet normą było, że dziewczyny w wieku 14 lat wychodziły za mąż i to z dorosłym mężczyzną a nie rówieśnikiem, w tamtych czasach panowało wręcz przekonanie, że jeśli dziewczyna do 18. roku życia nie wyszła za mąż to zostanie starą panną 
Pozdrawiam!
padłem xP
Jeśli chodzi o pytanie Ziomka Zemsty - na yt nie płacisz za nic. Jeśli chodzi o strony z pornografią, płacisz po zarejestrowaniu za dostęp do materiałów “lepszej klasy”. Moje zdanie na temat porno? U niektórych zmienia sposób postrzegania płci przeciwnej, więc jeśli poznasz jakąś fajną dziewczynę, to szukaj w niej przyjaciela, a nie zabawki seksualnej.
“W wywiadzie udzielonym przed egzekucją Bundy przyznał, że jednym z głównych czynników, które go sprowadziły na drogę przestępstwa, była pornografia. Według relacji jego rozmówcy, którym był dr James Dobson, Bundy „w wieku 12 czy 13 lat zaczął oglądać materiały pornograficzne w sklepach i na ulicy i w końcu stało się to nałogiem, wprost obsesją”, jak czytamy w Daily News.”
Nie chcę prawić kazań, ale jeśli masz wybór to zaproś laskę do teatru albo spróbuj zarazić ją własnym hobby zamiast oglądać porno w necie 
.
ale niektórzy mają dziwne zboczenia typu seks z trupem, z psem, koniem, dziewczyną bez nogi, z matką, z facetem, z kobietą po 80 i dużo innych porąbanych takich rzeczy 
wystarczyło podać inny rok urodzenia przy rejestracji na moim zgubionym koncie na YT miałem 30 lat z hakiem
@UP
Wszelkie -filie traktowane są jak zaburzenia i kwalifikują się do leczenia, a te “ciężkie” również do kryminału. Inna sprawa, że w materiałach pornograficznych są dość często upozorowane.
zgadzam się, racja.
Życia trzeba sobie poużywać, ale drogi są dwie: ta dojrzalsza, i ta szczeniacka. Którą młodzian wybiera - jego sprawa.
To w takim razie (przepraszam, że pytam), gdy wejdę na jakąś “nie taką” stronę, to nic za to nie płacę, tylko dopiero po zalogowaniu??
Jak stoisz przed sklepem to też już za samo myślenie o zakupach płacisz czy dopiero jak jesteś przy kasie w sklepie? W jaki sposób właściciel strony miałby z Ciebie ściągnąć płatność jeśli nie podasz mu swoich danych/danych karty płatniczej? A to że się zalogujesz też nie musi oznaczać pobrania opłaty za przeglądanie zawartości.
W czasach internetu “wdzwanianego” (przez modem telefoniczny) połączenie było czasami przekierowywane na drogi numer telefonu i płaciłeś za połączenie z internetem dużą kasę, w przypadku DSL itp nie ma takiej możliwości.
PS. najlepiej daj sobie z tym spokój, masz jeszcze czas na takie stronki, jak to ktoś inny napisał - odezwij się za 4 lata 