Firefox - czy da się odzyskać zamknięte karty?

Reinstalowałem sobie Windę (Windows 7) poprzez Uaktualnienie - wszystkie dane użytkowników miały zostać zachowane i tak też niby się stało. Jednak w Firefoxie na poprzedniej instalacji miałem otwarte parę okien po jakieś pińcet kart w każdym, które zawsze po uruchomieniu były przywracane, zgodnie z ustawieniami. Po odpaleniu FF w “nowej” windzie ukazało mi się puste okienko. Żadnymi kopiami pliczków recovery.js ani previous.js niestety nie dysponuję (jest na partycji folder $WINDOWS.~Q, wykonywany przy instalacji Windy i zawierający kopie m.in. folderu Users, tyle że wewnątrz w Mozilla\Firefox\Profiles\xxxxx mieści się pliczek compatibility.ini i nic poza tym) - czy jest jakaś możliwość, żeby odzyskać tamte wszystkie okienka?

Brzmi to kuriozalnie.

Zapewne: menu, historia, Przywróć poprzednią sesję nie działa?

Zamiast recovery.js nie powinno być recovery.bak?

Masz plik sessionstore?

jest u mnie i recovery.js, i recovery.bak, tyle że w tym momencie nie ma już w nich tego, czego potrzebuję (jakbym się zorientował wcześniej, to być może by było). W menu w ogóle nie mam opcji przywracania poprzedniej sesji (FF oczywiście aktualny), podobnie nie ma nic w Ostatnio zamkniętych oknach. :confused: W wynikach wyszukiwania sessionstore mam tylko folder sessionstore-backups (a w nim poza recovery jeszcze previous.js, ale sądząc po jego rozmiarze to raczej też mnie nie uratuje).

A nie możesz odzyskać? Może plik jeszcze nie nadpisany gdy zginął. Dzisiaj zajmowałem się odzyskiwaniem programem z giveaway - dożywotnia licencja


Na koncie google z tego dnia historia przeglądania powinna pokazać wszystko https://myactivity.google.com/myactivity.
Są i darmowe programy do odzyskiwania…

no niestety - ściągnąłem MiniTool Power Data Recovery i niby znalazł trochę pliczków recovery.bak, ale w środku to raczej nie przypomina właściwego recovery.bak - jakieś nagłówki exeków albo coś, co wygląda jak fragmenty rejestru itp… Więc raczej to wszystko zostało już ponadpisywane.
A Google pokazuje mi tylko, co oglądałem na youtube.

Polecam na przyszłość.

A możesz przywrócić stan przed uaktualnieniem Windows?

Nie mam na dysku poprzedniego profilu FF?

Skoro instalowałeś nakładkę win 7 z zachowaniem ustawień, to być może masz wszystko zachowane gdzieś w plikach .old.
Gdzie nie znajdowałem kopie ustawień firefoxa na win 7 x64? Były w ustawieniach lokalnych, roamingu, w paru katalogach zresztą.
Są też foldery przywracania, gdzie wyszukiwanie nie sięga.
Wejdź w opcje folderów, zakładka widok. Odznacz ukrywanie chronionych, ukrywanie rozszerzeń i zaznacz pokazywanie ukrytych plików i folderów, zastosuj i OK.
Najlepszy program everything. Pobierz, wyszukaj wszystkie .old.
Zaglądnij do przywracania systemu. A jak nie zechce windows gdzie wpuścić, to pobierz portable NTFSAccess.
Czy to w starych plikach (.old), czy to gdzieś w ustawieniach, czy w przywracaniu systemu - powinieneś znaleźć zapis sesji i co tylko.
Datę znacz i mniej więcej godzinę, w której postawiłeś system.

Nie wiem, co usuwałeś po tej swojej instalacji systemu. Mam nadzieję, że nic.

A możesz przywrócić stan przed uaktualnieniem Windows?

pewnie jakoś mogę, ale aż tak zdesperowany nie jestem - ostatnie parę dni stawałem na głowie, żeby tego Windowsa doprowadzić do obecnego stanu - czyli głównie poinstalować wszystkie aktualizacje, które lubowały się głównie w wieszaniu Windy przy starcie, do tego raz czy dwa konieczne było cofnięcie wszelkich zmian i powrót do stanu sprzed reinstalki. Cud, że po tym wszystkim na koniec system pomyślnie się aktywował, bo to było głównym celem tego całego cyrku (wcześniejszy klucz został pewnego dnia zaliczony do pirackich i tyle - a i ten, którego używam obecnie, też do końca pewny nie był, choć kupiony z oryginalnym nośnikiem).

Nie mam na dysku poprzedniego profilu FF?

po pobieżnych poszukiwaniach nigdzie go nie znalazłem, ale być może potrzebne pliki kryją się gdzieś pod inną nazwą, tak jak radzi @Bogdan_G

z partycji systemowej raczej nic nie usuwałem, skopiowałem tam tylko trochę zbackupowanych wcześniej danych. Sprawdzę jutro to, co piszesz, to dam znać o efektach.

To może poszperaj w historii i stamtąd ręcznie uruchom strony na których Ci zależy. Rozumiem, że dużo stron, to i sporo roboty, no ale może to jedyna droga.