Witam. Gdy chcę włączyć firefoxa to pojawia mi się na pasku “Uruchamianie przeglądarka…” i po chwili znika a ff się nie włącza :(Teraz piszę z chrominium. Odinstalowałem już go a potem znów zainstalowałem i dalej to samo. W czym może być błąd? Wcześniej tego nie było. Dodam jeszcze że w procesach nie mam firefoxa
Próbowałeś może uruchomić FF z poziomu konsoli? Czasem w niej wyświetlają się przydatne informacje.
Prócz tego spróbuj może zamienić nazwę katalogu /home/user/.mozilla na .mozilla.backup i uruchomić przeglądarkę, w ten sposób firefox stworzy sobie nowy katalog .mozilla z domyślnymi ustawieniami, bo może po prostu coś ci popsuło ustawienia, a jeżeli to nie to - będziesz mógł przywrócić sobie stare ustawienia z katalogu .mozilla.backup
nie wiem czy dobrze włączam ale pisze tak:
stanek@stanek:~$ firefox
Segmentation fault
– Dodane 13.07.2010 (Wt) 11:53 –
Teraz działa. Ale bez moich ustawień
– Dodane 13.07.2010 (Wt) 12:25 –
powróciłem do starych ustawień, ale usunąłem pliki places.sqlite i places.sqlite-journal i teraz jest git. Od czego są te pliki?
Z tego co wyczytałem na google, to chyba są pliki odpowiedzialne za historię przeglądania
Prawdopodobnie jakaś wtyczka mogła posiadać błąd a te pliki mogą być informacją nie tylko historii przeglądania ale również ustawień dotyczących różnych stron, jak np. zapamiętane hasła itp.
Pozdrawiam!
PS. TheUsh czyżbyś jednak powrócił na “jasną stronę mocy”? Byłoby miło, bo dobry Linuksiarz się marnuje