Firma chcąca zatrudnić programistę przez podfirme?

Witam. Właśnie zaczynam pracę jako programista i chciałbym sie zatrudnić na zasadzie b2b. Firma już dala mi do podpisania umowe ale jednak powiedzieli że zatrudnia mnie przez podfirme z jakich względów że im tak lepiej wychodzi w rozliczeniach . Miałem też podobne oferty z innych firm że chciano mnie zatrudnić przez jakąs inna podfirme. Czy jest to normalna praktyka ? Ktoś się z tym spotkał ? Jest wtedy jakaś różnica dla pracownika ?

Ważne żeby kasa na koncie się zgadzała.

Powodzenia przy pobudce z ręką w nocniku…

kasa to nie wszystko, co z tego że zarabiasz 10 koła skoro przy byle czym mogą cię zrobić w h…?

2 polubienia

Rozwiniesz trochę temat ?

offtopic niezwiązany z twoim pytaniem. Po prostu chciałem podkreślić absurd tamtej odpowiedzi.

Liczą się warunki zatrudnienia, świadczenia, nie śmieciowe umowy wyzyskujące ludzi itd.

Czyli np taka sama umowa tylko z jakąś inną firma a nie z firma powinna być ok ?

Moim skromnym zdaniem (nie mam dużego doświadczenia na tym polu) tak. Zapewne chodzi tylko o oszczędności na vat. Dlatego zamiast zatrudniać wszystkich w jednej firmie rozbijają wszystko na pomniejsze. Jeśli umowa jest porządku to wszystko powinno być ok. Nie mniej, poczekaj na opinie innych.

1 polubienie

Przede wszystkim przeczytaj umowę (czy w sumie w przypadku b2b - kontrakt). Skoro nie będziesz na umowie o pracę to będziesz gorzej chronimy przed krzywdzacymi zapisami - wynika to z tego, że umowy między firmami można kształtować dowolnie.

Na tym polega B2B. Głównie chodzi o to, że nie musisz trzymać etatu takiej osoby - firmie podwykonawczej dziękujesz za ‘resource’ i tyle. W wielu firmach masz kontaktorów, którzy robią dokładnie to samo co inni pracownicy.

Nie chodzi mi o b2b a raczej o fakt zatrudnienia przez podfirme. B2b to wiadomo że jest dobre dla programistów

Dlaczego jest dobre? Przecież tracisz wiele praw i przywilejów pracowniczych.

Może w tym sensie lepiej, że w tym przypadku możesz mieć kontrakty z kilkoma firmami, a gdy się nie wyrabiasz bierzesz kogoś do pomocy i okazuje się, że po 5 latach to kolejna firma, która zatrudnia na b2b :wink:

Pod warunkiem, że możesz wysłać do pracy kogoś innego niż Ty sam :wink:. Oczywiście w prost Ci nikt tego nie zabroni, ale jak nagle do firmy zacznie przychodzić ktoś inny i korzystać z Twojej przepustki to może się okazać, że wylecisz :stuck_out_tongue:.

Które rekompensujesz sobie wyższą kwotą na rękę :wink:

1 polubienie

Jeśli musisz być osobiście to wiadomo, ale pracownik może pomagać w innym projekcie.

Aktualnie to częsty zabieg, dużo firm tak robi.