Mianowicie mam pendrive na którym poznikały pliki. Te które zostały mają łączny rozmiar ok 500 mb a windows pokazuje zajęte miejsce ponad 2 gb. Na xp widziałem drugi folder który zawierał zdjęcia które kiedyś kopiowałem ale był on ukryty a na sevenie mimo pokazywania ukrytych folderów nie ma tego folderu. Do tego w porównaniu do xp zwiększyła się ilość zajętego miejsca. Dlatego podejrzewam jakiś syf. Warto dopowiedzieć że pendrive nie jest mój a ja miałem przegrać tylko zdjęcia które wykonałem. Postanowiłem więc przeskanować pendrive. Eset nic nie wykazał więc postanowiłem użyć flash disinfector. Ten z kolei nie chce się uruchomić. A więc wklejam log z hijackthis jeśli nie wystarczy to zrobię OTL.