//edit: Na początku chcę powiedziec że nie jest to żaden atak na dobreprogramy czy coś w tym stylu Po porostu moim zdaniem opis powinien być inny. Powołuję sie tu na stronę oficjalną programu foobar. Nie są to jakieś moje osobiste wymysły. ;)//
F oobar powinno być z małej litery
Szerzycie tylko i pogłębiacie efekt placebo tym zdaniem.
Q:Does foobar2000 sound better than other players?
A:No.Most of “sound quality differences” people “hear” are placebo effect (at least with real music), as actual differences in produced sound data are below their noise floor (1 or 2 last bits in 16bit samples). Foobar2000 has sound processing features such as software resampling or 24bit output on new high-end soundcards, but most of other mainstream players are capable of doing the same by now.
Kolejna sugestia, że foobar gra lepiej? :o Co do wyglądu to można by wspomnieć, że z foobara da się zrobić np. coś takiego (dzięki dodatkowym wtyczką których na dzień dzisiejszy jest ogrom):
Wydaje mi się że, ta część będzie potrzebowała dopracowania.
Fobbar rzeczywiście gra lepiej ale tylko w połączeniu z sterownikiem ASIO na kartach o 24bitoeym próbkowaniu dźwięku.
Inne odtwarzacze też to posiadają :lol:
Fobar gra tak samo jak każdy inny a to co robi się na dobreprogramy.pl to kopie opisów które ktoś już zrobił ale nikt nie sprawdził o ile to gra lepiej, a różnica jest taka że ludzkie ucho nie widzi zmian w jakości tylko jedynie programy bo jest to tak znikoma różnica że problem jest to odróżnić od reszty
Q: Does foobar2000 sound better than other players?
A: No. Most of “sound quality differences” people “hear” are placebo effect (at least with real music), as actual differences in produced sound data are below their noise floor (1 or 2 last bits in 16bit samples). Foobar2000 has sound processing features such as software resampling or 24bit output on new high-end soundcards, but most of other mainstream players are capable of doing the same by now.
A więc: z tego co wiem, to jakość dźwięku jest w większym stopniu uzależniona od: sprzędu audio, od głośników i od wielu parametrów akustycznych, w przypadku komputerów również od jakości i parametrów karty dźwiękowej, program natomiast nadzoruje pracę karty i w sumie najmniej ze wszystkiego ma “do gadania” właśnie program, który tylko zarządza… więc wasze bzdury, że jakoś dźwięku jednego programu jest lepsza od drugiego jest wg. mnie śmieszna… Również co do jakości dźwięku plików muzycznych, również ma znaczenie jaki jest format danego pliku… Jak ktoś ma kiepskie głośniki to nawet foobar nie wydobędzie “krystalicznie czystego dźwięku”… Program jest tylko programem… większość zależy od sprzętu.
P.S. Temat w nieodpowiednim dziale… przynajmniej mi się tak wydaje…
No nie wiem jak wy to słyszycie ale ja posiadam monitory studyjne słuchawki EKG za nie małe pieniądze, produkcją muzyki zajmuje się od 8 lat i mam dosyć sprawne ucho więc próbkowanie ASIO jest 2 razy większe od zwykłego mapowania dźwięku.
Ale jak mówiłem większość z was tego nie usłyszy bo to właściwie zastosowanie dla audiofila.
Pyzatym każdy benchmark dźwiękowy poznakuje że ASIO ma najlepsze pasmo przenoszenia bez zniekształceń.
To nie jest efekt placebo tylko wasze porąbane gusta co jest jakie jak każdy człowiek słyszy lepiej lub gorzej.
Ale wracając do programu sam fobbar jako program gra tak samo jak każdy inny i to nie prawda że gra lepiej.
Foobar jak dla mnie gra inaczej niż winamp ver. 2 czy 5. Ja słysze różnice i to granie “naczej” foobara wg. mojego gustu jest lepsze niż winampa wiec dla mnie gra lepiej :lol:
Od cennych uwag i krytyki nie stronimy, więc nie musisz się tak asekurować
Jako że jest to początek zdania, nazwa programu została podana dużą literą. Nie jestem profesorem Miodkiem ale wydaje mi się, że tak jest poprawnie.
Przeczytaj jeszcze raz co napisaliśmy Foobarcieszy się opiniąprogramu o rewelacyjnej jakości odtwarzanego dźwięku. Nie piszemy, że Foobar oferuje rewelacyjną jakością odtwarzanego dźwięku (w sensie, że my tak uważamy), stwierdzamy tylko fakt, powszechne przekonanie użytkowników, nie ustosunkowując się przy tym do tego przekonania.
W tym akurat nie widzę nic złego i nieprawdziwego.
Opisy poszczególnych programów nie są aktualizowaną z każdym wydaniem nowej wersji programu. Z pewnością i temu przyda się odświeżenie.
Niby tak. Gdy jednak pisze się o np. programie nLite to zaczynanie zdania od tej nazwy nie do końca było by chyba poprawne. Mogę się mylić oczywiście
Moim zdaniem ta część powinna jednak podlegać jakiejś edycji. Dałem wasz opis koledze który zielonego pojęcia nie ma o foobarze. Spytałem go potem co sądzi o programie po przeczytaniu tych kilku zdań z dobreprogramy, stwierdził że na pewno program oferuje super jakość odtwarzanej muzyki. Takie też wnioski pewnie wysuwają nowi użytkownicy. Są wtedy w błędzie.
To zdanie akurat było wcześniej w wikipedii, w niej jak wiadomo wpisy może edytować każdy.
Autor stawia raczej na funkcjonalność programu Dźwięku przecież nie polepszy więc nie wiem skąd te zdanie. Zresztą ustosunkował się do tej sprawy w FAQ na stronie.