Na forum DP wchodzę tak ze 4 do 8 razy w roku i mimo wszystko nadal się tu niewiele ciekawych rzeczy dzieje, kiedyś IMO było inaczej. Czy fora internetowe umarły już jako koncepcja wymiany informacji? Czy moderacja/administracja może powiedzieć coś na temat ruchu na forum? Jak bardzo spadał przez ostatnie lata? Czy sieci społecznościowe w jakiś sposób to nadrabiają w przypadku DP? Czy może teraz portal żyje na samych newsach i nielicznych wartościowych wpisach blogowych?
Jako, że w dzisiejszych chorych czasach większość społeczeństwa to snowflake’i informuję, że nie chcę tu deprecjonować w żaden sposób czyjeś pracy i zaangażowania. Dopytuje jedynie o ogólny trend i jego konsekwencje dla lokalnej społeczności DP.
Tak i nie.
Z jednej strony ruch na typowych forach wcale nie jest duży, a już daleko mu do tego jaki był w czasach świetności tego medium. Z drugiej strony widać tworzenie się struktur podobnych do forów w ramach większych serwisów np. dyskusje na kanałach tematycznych na YT.
Ja czasami z nostalgią spoglądam na początek lat 2000 kiedy głównymi formami komunikacji w necie były właśnie grupy dyskusyjne i IRC. Piękne czasy co wcale nie oznacza, że gorsze od tych które mamy obecnie. Tylko mam wrażenie, że w tamtych czasach ludzie, którzy łączyli się ze sobą byli jakoś tak bardziej ze sobą zżyci i wykazywali więcej empatii.
Kiedyś nie było komunikatorów na obecnym poziomie a irc był dla nerdów w sumie nadal jest
Fora czatowe też nie do końca sie sprawowały to ludzie siedzieli na forach ale one często się zapychały nie potrzebnymi bełkotami.
obecnie do wyrywkowej luźnej rozmowy ludzie używają aplikacji Skype/Discord/Teamspeak no i lider messenger
Fora dalej są używane ale przez ludzi co chcą pozostawić swoją treść na dłuższą chwile niż 5 sekundowa wymiana zdań w zapomnienie. zwykle by zapytać o pomoc itp.
Stąd też coraz mniej osób na forach bo ludzie po prostu wolą komunikatory do luźnej/prywatnej rozmowy w węższym znanym gronie.
Fora ze względu na lepszą kontrolę nad strukturą treści w stosunku np. do grupy na FB są wciąż nieocenione przy specjalizowanych tematykach (np. konkretna marka producenta samochodów z kopalnią wiedzy o usterkach i naprawach) i takie funkcjonują bardzo dobrze. Natomiast takie codzienne pogaduszki przeszły na grupy na Facebooku.
Czekaj, czekaj… a czy czasem właśnie od kilku lat nie wróciliśmy do formy IRCa w nowym opakowaniu? Hashtagi, małpki jak kogoś wołamy + subskrybowanie danego # ? To przecież taki IRC z kolorowymi i animowanymi emotikonkami