Robię temat, ponieważ mam wielki problem (jak dla mnie )
chodzi o to, że nie dłużej jak 2 miesiące temu kupiłem laptopa, Sony Vaio [dokładnego numeru nie pamiętam ale to chyba nie jest bardzo ważne].
Staram sie dbać jak najlepiej o tego laptopa, jednak z laptopami nigdy nie miałem do czynienia.
Ponieważ juz pojawia mi się kilka błędów na nim chciałbym zrobić tutaj Format dysku C.
Słyszałem, że laptopy mają wgranego na dysk (którego nawiasem mówiąc nie da się podobno usunąć) windowsa (w tym przypadku 7) dlatego płytek z nim już nie dają.
Tutaj właśnie pojawiają się moje pytania, ponieważ nigdy nie miałem do czynienia z laptopami (jak już wcześniej pisałem ) a szczególnie nigdy formatów itd nie robiłem na nich. Oto moje pytania:
Jak w ogóle zrobić format na laptopie ? (szczególnie to pytanie kieruje do posiadaczy Sony Vaio, o ile takowi istnieją na tym forum )
Podzieliłem dysk na 2 partycje, czy to ma jakieś znaczenie większe ? (chciałem zrobic tylko format dysku na którym jest windows)
Czy będę posiadał takie rzeczy jakie byly wgrane razem z laptopem ?
(to pytanie łączy się z drugim w pewnym sensie) Dysk nie zostanie znowu scalony w jedną część ? (pytanie to kieruje szczególnie z powodu tego, że instalacja wszystkich programów itp zajęła mi strasznie dużo czasu).
Prosiłbym o odpowiedzi pisane w prosty sposób ponieważ informatyk ze mnie żaden
Chciałem jeszcze tylko zauważyć, że drugą partycję zrobiłem po to, aby “nie zawalac” partycji z windowsem
Niestety wyjeżdżam jutro na 2 dni, więc jeżeli będziecie mieli jakieś pytania nie będę mógł na nie odpowiedzieć aż do piątku (ew. jeszcze dzisiaj wieczorem)
Najczęściej jest tak, że dane na ukrytej partycji to jedno, a przygotowanie płyt z systemem Recovery to drugie. Najczęściej to właśnie z tych drugich przywraca się system. W przypadku laptopów Sony do utworzenia płyt służy program Sony Vaio Recovery Center. Po przygotowaniu płyt uruchamiasz laptopa i konsolę D2D - najczęściej wywoływaną klawiszem F12 lub F10 w czasie bootowania. Następnie postępujesz zgodnie z poleceniami kreatora.
W 90% przypadków przywrócenie systemu będzie miało miejsce na partycji domyślnej (C:), bez względu na to, czy została zmniejszona, czy nie - oczywiście poza przypadkami, w których zmniejszoną ją tak bardzo, że system nie będzie mógł zmieścić się na dysku.
Tak, najczęściej obraz jest przywracana z całym zestawem programów - system wygląda dokładnie tak, jak po pierwszej instalacji.
Najprawdopodobniej nie zostanie scalony, a system przywrócony zostanie tylko na partycję C:. Oczywiście nie jest to w 100% pewne, więc warto zrobić kopię najważniejszych rzeczy z wspomnianej, drugiej partycji. A swoją drogą instalacja programów na innej partycji niż systemowa wcale nie uchroni przed dodatkową pracą. Po przywróceniu systemu większość programów może nie działać poprawnie - oprócz tego, że w czasie instalacji programy kopiują pliki do folderów na danej partycji, kopiują też pliki systemowe czy zapisują dane w rejestrze. Po ich usunięciu - jakby nie patrzeć przywracanie usunie stare dane - programy mogą wymagać ponownej instalacji.
Na dobrą sprawę nie musisz robić klasycznego formata. Tak jak pisałem w poprzednim poście - uruchamiasz proces przywracania obrazu systemu: Po przygotowaniu płyt uruchamiasz laptopa i konsolę D2D - najczęściej wywoływaną klawiszem F12 lub F10 w czasie bootowania. Następnie postępujesz zgodnie z poleceniami kreatora. Proces ten spowoduje przywrócenie zawartości danej partycji, nadpisując poprzednie dane - inaczej mówiąc kasując je. Klasyczny format nie jest więc potrzebny, bo dane i tak zostaną usunięte.
No to powodzenia. Jednakże przed przystąpieniem do działania proponuję zgrać na przykład na płytki czy dysk wymienny najważniejsze dane z laptopa - takie, z których utratą nie będziesz w stanie sobie poradzić. W końcu nigdy nic nie wiadomo, a sam proces może zakończyć się niepowodzeniem - choć oczywiście niezwykle rzadko.
)
)
