Formaty monitora, a faktyczna wielkość

Witam

 

Dwa monitory po 22 cale. Jeden ma format 16:9 drugi 16:10.

 

Czy któryś ma większą powierzchnię? Wygląda na to że nie.

Przekątną oba mają taką samą, a na pytanie, który jest większy odpowie Ci matematyka z podstawówki - policz sobie powierzchnię prostokąta o bokach 9 i 16 oraz 10 i 16.

Chodzi o rzeczywistą powierzchnię matrycy - tak w skrócie - jeśli zużywa się mniej LCD to taniej jest wyprodukować taki monitor.

Nic nie wyjaśniłeś. Ten 16 : 10 będzie miał większą powieszchnię? W rzeczywiśtości powieżchnia jest ta sama, bo jest determinowana przez parametr ‘diagonal’ (przekątka). Czyli będzie wyższy.

 

Poprawka: 16:10 ma większą powierzchnię niż 16:9. Monitory o tej samej przekątnej tworzą różne pola, pola o różnej wielkości.

To ci odpowiedzi nie da, bo te dwa prostokąty będą różnić się przekątną :slight_smile:

 

Przyjmij przekątną ekranu 22, jeden bok 9x bądź 10x, drugi bok 16x. x dla obu przypadków wyliczysz z Pitagorasa i dopiero teraz możesz porównywać pola.

To może tabelka z wiki rozjaśni sprawę.

Względem 5:4:

  • 16:10 ma pokrycie powierzchni w 92,1% (strata 7,9%)

  • 16:9 ma pokrycie powierzchni w 87,6% (strata 12,4%)

Wychodzi, że między 16:10, a 16:9 jest 4,5% różnicy na niekorzyść tego drugiego (oba monitory tej samej wielkości), o ile się przekątną tego nie zniweluje (więcej cali dla monitora 16:9) :wink:

Zgadzam, się, ale gdyby pytanie dotyczyło różnych przekątnych monitora, ale dotyczy 22’, bez obliczeń z pitagorasa powiem Ci, że wyświetlacz o proporcjach 4:3 będzie miał największą powierzchnię, właśnie z powodów ekonomicznych takie monitory odeszły do lamusa, a nie dlatego, że panorama jest fajna. :wink:

Tak jak mówisz, można to sobie łatwo zobrazować: narysuj cyrklem okrąg, środkiem koła będzie róg twojego monitora, przekątną linia z rogu poprowadzona do krawędzi okręgu.

 

Największą powierzchnię uzyskasz, tak podpowiada mi moja matematyczna intuicja, przy 45 stopniach.

16:10 będzie miał większą pow. niż 16:9, ale ten pierwszy musi być trochę węższy - teoretycznie. Nie wiem, może w praktyce nie.

Będzie trochę węższy, ale i trochę wyższy. Mniej płaski.

 

A co będzie największe - to wcale nie tak oczywiste, bo mamy do czynienia z równaniem wymiernym (dokładnie - wyglądało by na to, że zależność powierzchni ekranu P od proporcji a i przekątnej d to: P = [a / (a^2 + 1)] * d^2). Ale po wykonaniu paru obliczeń (tu już Pitagoras nie wystarczył, trzeba było zaaplikować pochodne) faktycznie wychodzi na to, że dla danej przekątnej powierzchnia ekranu będzie największa dla proporcji 1, czyli dla ekranu kwadratowego. Zresztą Wolfram o tej zależności jest w stanie powiedzieć więcej: http://www.wolframalpha.com/input/?i=[a+%2F+%28a^2+%2B+1%29]

 

Przy ekranie szerszym niż wyższym (czyli proporcji mniejszej niż 1) im mniejsza proporcja tym mniejsza powierzchnia ekranu. 16:10 to mniej niż 16:9, więc oszczędność widać :slight_smile: