Forum opustoszało?

Witam
Czy mi się wydaje, czy te forum opustoszało? Czyżby miał na to wpływ debilny 1login?

IMHO tak, ruch forum jest w trendzie spadkowym. I nie jest to bezpośredni efekt 1login, bo ten trend trwa znacznie dłużej niż zmiana sposobu logowania.

Wszystko się kiedyś skończy. No ale sentyment pozostanie. Moim zdaniem wpływ też ma na to WP.

1 polubienie

A po co się wysilać skoro przychodzi taki ktoś:

Wali laborat, ze po 3-4 zdaniach nie chce się czytać dalej. Zakłada ten sam temat na 3-4 forach (sprawdziłem).
Dostał na elektrodzie odpowiedz bardzo odczepną :stuck_out_tongue:

Co do tego loginu, to faktycznie bałagan.
Raz mnie loguje jako 1login, potem po staremu na zwykły i tak różnie w zależności od dnia, do poczty wp.pl, na strony i wreszcie na portal.
Jednak widać już zmęczenie materiału w ogóle na społecznościówkach, bo tam zalew wszelkiej maści fake newsów, sztucznych inteligencji i smart apek.
Może jeszcze fora nie całkiem umarły.

To nie do końca problem zmęczenia czy sraczko1login.

Zmienił się zakres występujących problemów.
W okresie windows 95-w7 te systemy były bardziej problematyczne i awaryjne, czasem nawet wgranie złego sterownika kończyło się dramatycznie.
Dziś przy w10/11 90% tego typu problemy nie występują i laik sobie poradzi.

To samo dotyczy sprzętu, więcej się wymienia niż naprawia czy modernizuje.

Kiedyś przychodził ludek i pytał jak to zrobić w gimp, a dziś przychodzi z pytaniem czy jest „jeleń” który mi to narysuje czy przerobi :slight_smile:

A forum DP czy podobne bazują na ludziach z problemami i takich którzy ze znudzenia czy potrzeby wykazania się pomagają.

Pomijając fakt że logowanie bezpośrednio na forum z 1loginu nadal nie działa jak powinno XD ile to już czasu?

To raz, a dwa że na takiej grupce na forum jest bajzel jak cholera. Cokolwiek tam znaleźć jest ciężko.

Monika przestań ,tu nie ma się co zastanawiać i doskonale wiesz że jak Prezes odejdzie to to po prostu sie go wypcha dla przyszłych pokoleń.
Dobra ja lecę dzisiaj zapierdziel w robocie. Miłego dnia

Po prostu pojawiło się więcej mediów i platform. Są X, Discord, Instagram itd.
Systemy są coraz bardziej prymitywne (oferują coraz mniejszą konfigurowalność), użytkownicy są coraz mniej wymagający.

Ludzie też zwyczajnie są bogatsi i zlecają rzeczy, nad którymi dawniej tracili by czas.

  1. Większość problemów, które ktoś ma po polsku, ktoś na świecie „miał po angielsku”. Są strony-agregatory rozwiązań, serwujące gotowce, bez konieczności wdawania się w często bezproduktywną dyskusję typu „elektroda” lub „forum o wędkarstwie”, z obowiązkowym raportem do naprawy systemu, który wystarczy zaorać
  2. Właśnie, zaorać. Kiedyś trwało to trzy dni, były problemy ze sterownikami, formatowanie i instalacja wymagały anielskiej cierpliwosci, a dorzucanie programów też zajmowało swoje. Teraz nie ma sensu tego w ogóle robić: Naprawa czy reinstalacja? Kiedy warto grzebać w systemie
  3. Ucieczka społeczności w discordy też zmniejsza ruch, ale Discord ma tu poważne wady, o których pisałem: Discord jest mniej społecznościowy, niż się wydaje [OPINIA]
  4. Systemy nie psują się tak często, a coraz więcej prac ucieka w telefony, gdzie jak coś nie działa, to wystarczy potrząsnąć/rzucić o ścianę
  5. ludzie nie potrafią zadawać pytań, a całkiem nie mało osób nie potrafi na nie również odpowiadać

Czasy się zmieniają :slight_smile:

Potwierdzam, na ‘serwerach’ Discord spotykam się często ze specjalistami, również twórcami np bibliotek, których używam. Nieraz mi się zdarzyło, że odpowiedź na skomplikowane pytanie pada 2 minuty po jego zadaniu - i zostaje udzielona przez jednego z twórców biblioteki, której pytanie dotyczy

W tym momencie myślę sobie, ile razy wcześniej ta osoba odpowiadała na podobne pytanie i jaka szkoda, że to nie jest zaindeksowane w Googlach, już nie mówąc o tym, że mogłaby się z tego AI uczyć.

Może z czasem powstanie dla Discorda coś w rodzaju stron WWW udostępniających dyskusję w dawnym ‘usenet’ - choć to mało prawdopodobne.

1 polubienie