Fps w grach a sprzęt

Czołem,

Zależy od tego co komu jest potrzebne. Szczególnie w bardziej dynamicznych grach jak najbardziej fps’y robią różnicę nawet jak jak monitor ma wolniejsze odświeżanie. Kwestia płynnego działania samej gry, czas reakcji na nasze polecenia itd. Pomijam, że w niektórych grach od liczby fps zależały takie drobiazgi jak wysokość na jaką możemy podskoczyć ;) FIlm oglądasz na 25 klatkach i jest płynnie… a weź graj na 25 klatkach w jakąs bardziej dynamiczna gierkę, to człowieka coś trafić może ;) 

Im więcej jest FPS tym mniejszy jest czas generowania każdej klatki i mniejsze opóźnienia, mniejszy tzw. input lag.

60FPS jest wystarczajace. 25/30FPS to juz bardzo malo.

Dodatkowo dochodzi kwestia że jeśli ktoś nie używa vsync to nie koniecznie klatka z gpu musi wstrzelić się w odświeżenie monitora. Im większe fps wtedy tym mniejsza szansa na wystąpienie przekłamań typu pominięcie jakieś klatki lub wyświetlenie na monitorze połowy nowej i połowy starej.

Działanie samej gry będzie takie samo czy w 60 czy 300 fps. Jestem w stanie uwierzyć, że do (powiedzmy) 100Hz, jakieś 2% ludzi jest w stanie poprawnie zauważyć różnicę, ale cała reszta dozna najwyżej efektu placebo (tak samo jak audiofile). Nie chodzi mi o sytuacje, gdy sprzęt nie wyrabia i generuje 15/20 fps, bo to oczywista masakra.

To co pomijasz, to ewidentny bug :wink:

Dla filmu SD jak najbardziej wystarczy 25 fps, bo i tak wszystko jest rozmyte oraz zazwyczaj oglądane ze znacznej odległości. Przy wyższej rozdzielczości te 25 fps bywa już irytujące, tym bardziej im bliżej siedzisz.

 

Nie, nie, nie - to nasza reakcja najwyżej może być opóźniona o czas wynikający z input lag, a ten jest osobnym “parametrem” wyświetlacza obok wydajności karty i odświeżania monitora. 

 

 

Dla kogo wystarczające, dla tego wystarczające, np http://forum.dobreprogramy.pl/komputer-stacjonarny-do-1000-z%C5%82-i-do-1500-z%C5%82-do-csgo-t514116/

Ale Ty piszesz raczej o wydajności sprzętu w grach FPS czy innych wymagających ekstremalnie szybkich reakcji, a ja nie o to pytałem. Właściwie wszystko poniżej 60fps możnaby w tej dyskusji spokojnie pominąć.

 

To tłumaczenie jak najbardziej łykam, z tym że w tym przypadku raczej gubimy kilka klatek, które w skali tych 60 / 75 Hz i tak dla oka różnicy nie robią, a właśnie jak piszesz eliminują przekłamania.

Kolejnymi przekłamaniami będzie przeplot przy monitorze, który dla marketingowców producenta ma 150Hz, a realnie tylko 75.

Dodatkowo: wątpię, żeby karta graficzna podawała sygnał szybciej niż ustawieni wyświetlacza - na większości monitorów taki sygnał powoduje wygaszenie wyświetlacza i ew. komunikat o nieobsługiwanym tempie odświeżania. Ergo: tak na moje, to gra / program podając np 168fps informuje jedynie o tym, że bebechy zainstalowane w naszym PC do spółki z kodem danej aplikacji pozwalalają na wyświetlanie w takim tempie.

http://wccftech.com/amd-freesync-nvidia-gsync-verdict/ tutaj jest dobrze wyjaśniono co się dzieje a tutaj z włączonym vsync http://www.vrworld.com/2013/10/18/nvidia-introduces-g-sync-the-death-of-v-sync/ jak widać problem jest.