Witam
Wczoraj wieczorem miałem dziwny problem.
Podczas pracy z excelem, nagle zaczęły się pojawiać dziwne pixele na pulpicie, najpierw kilka, a potem coraz więcej, na końcu wywaliło pusty niebieski ekran (nie BSOD). Po resecie kompa odpalał się, ale już znowu zaczęły się te pixele pojawiać na kompie. Komp wyłączył się sam po paru sekundach. Od tego momentu nie mogę go odpalić.
Nie ma sygnału z Beepera.
Odłączyłem wszystkie sprzęty, HDD, DVD, Grafę, pamięci…i nic, dalej to samo.
Jak myślicie co jest nie tak?
Płytę mam na gwarancji.
Tylko zastanawiam się czy to np może też być zasilacz? (niestety nie ma tak mocnego na sprawdzenie - proca wymaga podwójnej linii zasilania)
Prosiłbym o porady co mogę jeszcze sprawdzić zanim wyślę płytę
Dzięki